Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć. Mam dylemat moralny. Napisałem prace inżynierska za moją byłą już dziewczynę. Przez cały okres studiów pomagałem jej zdawać wiele przedmiotów. W skrajnym wypadku nawet robiąc za nią projekty. W pracy okolo 60% jest całkowicie mojego autorstwa. Wiadomo człowiek nie chciał sie kłócić i pomagał drugiej osobie.
Nauczyłem ja wiele rzeczy. Szczerze mówiąc utrzymywałem ja 6 miesiecy, żeby dostała pierwsza prace w zawodzie.
Jak się dzisiaj okazało znalazła sobie kogoś zaraz po oddaniu pracy do systemu. Jak przypadkiem sie okazało zdążyli uprawiać już seks. Za tydzień jest obrona tej pracy. Co zrobilibyście na moim miejscu?
Pozwolić obronić pracę i olać ten kwas czy donieść i odegrać się za tak nieczyste zagranie (wygospodarowanie czasu na jej pisanie kosztowało mnie bardzo dużo wyrzeczeń i kłótni z moja eks)
#prawo #studia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 92
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jak pisał na swoim komputerze to może wykazać autora pliku i historię zmian. Może też posiadać korespondencję i SMSy obciążające różową. Można to udowodnić na wiele sposobów, także znakomitą znajomością zawartości pracy.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:,, Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie."
Fryderyk Nietzsche
Olej ją, było, minęło. Nie zniżaj się do jej poziomu. Chociażby dlatego, że bardzo trudno Ci będzie udowodnić, że ta praca jest bardziej jej niż Twoja i jeszcze z Ciebie zrobi pośmiewisko, skoro jest tak wyrachowana.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nie zastanawiaj się. #!$%@?. Użyła cię jak przedmiot, jak jakąś zabawkę nad którą w jej przekonaniu miała cały czas kontrolę. Taka zniewaga nie przystoi nie tylko partnerowi, ale żadnemu innemu człowiekowi. Zastanów się tylko jak to zrobić by samemu uniknąć bagiet. Anonim?
  • Odpowiedz
@erysipelothrix: ciekawy jestem czy przytaczałabyś tak samo mądre cytaty gdyby ktoś ciebie w tak chamski i perfidny sposób wyrolował i jeszcze zranił przy tym twoje uczucia. To nie jest ściągnięcie pracy domowej i dostanie lepszej oceny od twórcy. To jawne wykorzystywanie w celu zdobycia korzyści. Taka osoba w ogóle nie powinna ukończyć studiów wyższych. Jako inżynier pluję na osoby które kupiły pracę. Kto wie czy kiedyś nie przyjdzie takiej osobie pracować
  • Odpowiedz