W markecie budowlano-ogrodniczym ładuję do bagażnika worki z ziemią, nawozem i trawą. Ubrany jestem w drelichowe spodnie, robocze buty i koszulkę. Obok mnie stoi, bawiąc się kluczykami, moja żona.
Do auta obok podjeżdża wózkiem, cały czas gadając przez telefon, jakiś wymoczek w błyszczącym garniturze i różowej koszuli. Przerywa na chwilę rozmowę, w której co drugie słowo to jakiś keszfloł, owernajt czy inny target i rzuca w moją stronę:
- jak załadujesz auto Pani, to wrzuć mi to wapno do bagażnika
- okej, już się robi( mówię szybciutko, żeby żona nie zdążyła zareagować ). Wziąłem worek i wrzuciłem ( zgodnie z życzeniem ) z rozmachem do wymuskanego bagażnika celując w narożnik plastikowej skrzyneczki z gaśnicą, butelką oleju itp. gadżetami. Wymoczkowi utknęły w gardle cudzoziemskie słowa. Patrzy to na mnie, to na armagedon w bagażniku i milczy. Wziąłem od żony kluczyki i śmiejąc się jak psychopata z kreskówki odjechałem.
nie pójdę więcej na siłownie, dzisiaj poszłam poćwiczyć brzuch na ławce. Najpierw jakiś chłop ciągle się podejrzanie gapił, potem drugi i widziałam jak śmieje się pod nosem. Wróciłam do domu i od razu się rozbeczałam #sport #silownia
Do auta obok podjeżdża wózkiem, cały czas gadając przez telefon, jakiś wymoczek w błyszczącym garniturze i różowej koszuli. Przerywa na chwilę rozmowę, w której co drugie słowo to jakiś keszfloł, owernajt czy inny target i rzuca w moją stronę:
- jak załadujesz auto Pani, to wrzuć mi to wapno do bagażnika
- okej, już się robi( mówię szybciutko, żeby żona nie zdążyła zareagować ).
Wziąłem worek i wrzuciłem ( zgodnie z życzeniem ) z rozmachem do wymuskanego bagażnika celując w narożnik plastikowej skrzyneczki z gaśnicą, butelką oleju itp. gadżetami.
Wymoczkowi utknęły w gardle cudzoziemskie słowa. Patrzy to na mnie, to na armagedon w bagażniku i milczy. Wziąłem od żony kluczyki i śmiejąc się jak psychopata z kreskówki odjechałem.
#feloniousgrupozakontrolo #pasta
" - okej, już się robi" kiedy chwalisz się tym że jesteś polakiem robakiem który aż szuka sobie Pana wśród ludzi w garniturach.
"poproszę worek ziemi, tej ziemi"
@Felonious_Gru:
@poznanskijanusz:
No, ja już się nauczyłem nie ubierać pomarańczowego polara do Obi ani zielonego do Leroy...
Komentarz usunięty przez autora
@Felonious_Gru: Czyli żona została? :D
@Mr_Gray: #pasta