Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@Dariel nie no, w wowa w liceum grałam, kiedyś całe wakacje na nim spędziłam ;) plus nie chce mi sie wydawac kasy w grach online :P
Ja cenie dobrą fabułe w grze, a online to głownie tylko dropienie
  • Odpowiedz
wcale nie moralizuje XD "ej wiesz to co jesz to gówno, jedz pierogi z pierogarni bo ja tak mówię"


@nacpanazielonka: Jak koleżanka powie Ci, żebyś spróbowała drożdżówki z cukierni X zamiast Y bo są lepsze, to też odbierasz to w ten sposób, że sugeruje Ci, że jesz "gówno" i ona Cię zmusza do kupowania w innej cukierni?

A gdyby ciebie dziewczyna nazwała "#!$%@?ą" to też byś się nie obraził?


@
  • Odpowiedz
@Sheta: ja w wowie, jak założyłem drugą postać, to czytałem wszystkie opisy zadań. Ludzie na instancjach się wkurzali, bo musieli na mnie czekać aż skończę czytać zadanie od NPC :) Jeszcze gorzej było na raidach, bo czasami zostałem z nich wyrzucany przez to :D
  • Odpowiedz
  • 9
@Skuzik kwestia wrażliwości. Jak kogoś znam od kilku godzin i to do tego online na pewno nie prawie moralow i nie per leniuszkuje mu. Typ tu ewidentnie próbuje leczyć jakieś swoje kompleksy i pozowac na gościa co to nie on za fit zdrowy ogarnięty samiec, co na laseczke z góry patrzy i ew moze jej zaoferować swoją olbrzymią wiedzę na temat stylu życia. Najgorszy.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Dariel hahahaha dobre xD pewnie gdyby mi zależało tylko na rajdzie szybkim to też bym Cię wywalała ( )
  • Odpowiedz
@Sheta: smutne życie roleplayowca :D Z Wowem miałem wiele fajnych wspomnień, chociaż ostatnio sobie grałem na serwerach blizzarda i jednak to nie to samo, co na prywatnych polskich serwerach z ich klimatem i niespodziankami - czy quest działa czy nie :)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Dariel dokładnie! Też na prywatnych grałam z koleżanką poznaną przez neta xD kurde wspomnienia to są jednak fajne, ale czy wrocic bym do tego chciala to nie wiem.. Moze jezeli mialabym z kim grac
  • Odpowiedz
@biesy: Zgadzam się, ale to działa w obie strony. Jak z kolei nic nie możesz napisać do dziewczyny, bo jest o wszystko urażona, albo odbiera każdą wypowiedz jak atak w jej kierunku, to też jest coś nie tak.

Ja tam zawsze w takich sytuacjach świadomie staram się odbierać tego typu wiadomości w sposób pozytywny. A jak ktoś jest dziwakiem, to i tak szybko wyjdzie. ;)
  • Odpowiedz
  • 1
@Skuzik słusznie poczuła się urażona. Gdyby do mnie ktoś od razu #!$%@? z pouczeniem, to sygnał że ma toksyczna osobowość
  • Odpowiedz
@Sheta: Z jednej strony niby go rozumiem, bo od niebieskich wymaga się tego głupiego "bądź asertywny, przejmuj inicjatywę, lep pierogi, nigdy się nie poddawaj" i takie są tego efekty. Ale z drugiej (tej lepszej) strony to dzban jak u Tolkiena xD
  • Odpowiedz
@Sheta: to juz nie mozna normalnie pogadać? W kazdym zdaniu trzeba komplementowac? Ja tu widzę probe normalnej rozmowy bez zadnego urazania. Swoja drogą poprzednicy dovrze mówią że w większości trzeba was ciągnąć za język w kazdym zdaniu. Moze to proba bycia niedostepną xd
  • Odpowiedz