Wpis z mikrobloga

@groundcontrol: Ogranicz cukier, to dobry początek. Nie katuj się, ale staraj się sukcesywnie ograniczać. Oczywiście zacznij jeść lepiej (mniej nie znaczy bardziej "fit"). Ruszaj się więcej niż dotychczas (bieganie, jak nie lubisz to spacery, siłownia, rower, rolki, pływanie - cokolwiek). Powinieneś chudnąć dość szybko. Ja przy moim 190cm/112kg jak chodziłem regularnie na siłownie to potrafiłem w pierwsze 3-4 tyg spaść o 5-6kg (wiem wiem, woda, ale jednak). Powodzenia!