Wpis z mikrobloga

@wigr ogólnie to nie do końca może być zdatny do spożycia. Jeśli był w stu procentach naturalny, to nie masz się o co martwić, jeśli zaś to był wyrób miodopodobny, to już gorzej. Wygląda jednak na to, że to jednak ten lepszy miód, bo chemiczne gówno z tego co wiem nie tężeje. Niech mnie jednak ktoś poprawi, o ile się mylę.
@wigr: @Piwniczak35: będzie dobry, jeśli był szczelny i nie dostała się wilgoć do środka.
W przeciwnym wypadku miód jest higroskopijny i skiśnie po jakimś czasie
Ale słoik powinien być szczelny, kiedyś trzymałem miód w opakowaniu po kawie i po 2 miesiącach skisł
@zjadlbym_kebaba miód przechowywany w złych warunkach, dodatkowo jeśli nie był idealnie uszczelniony może spleśnieć na górze i sięgać trochę wgłąb. Są gatunki pleśni nawet rozwijające się w temp. 2-3 stopni Celsjusza. Mikotoksyny potrafią zabić w ilości które nie dostrzega ludzkie oko. Pszczelarze także w tamtych czasach bardzo często korzystali ze słoików z poprzednich partii miodu a dezynfekcja tygodniową gąbką z płynem do mycia naczyń nie jest idealna, nie każdy miał maszynę dezynfekującą.