Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1365
Dzień drugi moich rządów w pracy. 7:30 mam telefon od kierownika. Po wczorajszej akcji cały dział ma kontrolę trzeźwości.
Wyniki kontroli
Na 47 osób nietrzeźwych było 24. Z czego 5 asów zdrowo #!$%@?. Rekordzista 2,6‰ w wydychanym powietrzu. Jednak nie on okazał się orłem tego dnia. Tytuł największego debila ma facet który zaraz po pomiarze na alkomacie poszedł #!$%@?ć na szatnie małpkę. Tłumaczył się tym że ten pomiar tak go zestresowal że aż musiał się napić.

Nie chce nawet wiedzieć ilu z nich rano przyjechało do pracy samochodem.

Co do Pana który wczoraj zaliczył bliskie spotkanie trzeciego stopnia że szlifierką to jeszcze żyje chociaż w stanie jest ciężkim.

#pracbaza #patologiazewsi
  • 66
@vegaushp: Ja zawsze myślałem, że takie chlanie w robocie to przeżytek i tylko totalne patusy pielęgnują tę tradycję. Jakież było moje zdziwienie, gdzie podobne rzeczy #!$%@? młodzi ludzie, w wieku 18-22 lata, w dodatku nie głupi, bo na koncie dobre LO czy inne medyczne studia.

Ale nie to jest najlepsze. To nie była robota, gdzie jedyne co, to możesz tylko sobie zrobić krzywdę. To była praca, gdzie się było odpowiedzialnym za
@vegaushp: @Iskaryota:
Osobiście znam człowieka, bardzo dobrego spawacza, ktory z roku na rok coraz bardziej sie rozpijał, ale ciągle robota mu szła nadwyraz dobrze.
Dopóki nie by narąbany jak szpadel, a tylko troche, to miał przyzwolenie szefostwa, żeby pracować.
Ostatnio przychodzi do pracy kiedy chce, w kratkę (jak mu juz kasy na picie braknie), a oni ciągle go nie zwalniają, ba, opłacają za niego wszelkie składki i liczą, ze jeszcze
@nunu85: Dokładnie taki sam typ człowieka opisałem w pierwszym poście. Dyrektor pozwalał mu chodzić lekko zaprawionym po hali, byleby nie pił na kamerach. Gdy był trzeźwy był za bardzo rozdrażniony, nie trzymał wymiarów, ogólnie lepiej jak był lekko napity. Tak samo jednak zaczęły mu się dłuższe cugi. Nie wiem jaka była jego dalsza historia bo ewakuowałem się w porę z tego Januszeksu xD.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@chudziutki: polernia. Chłopaki poleruja detale i usuwają mikropołączenia po cięciu laserem. Głównie idzie aluminium więc robota taka 2/10. Jak ktoś chce szybko podupaść na zdrowiu to polecam. Niby pełne bhp. Maski, wyciągi, kombinezony ale i tak gdzieś zawsze się trochę tego przedostanie. Ci co siedzą tam najdłużej widać że są juz mocno zajechani od tego.
Co się dało przeszło na automaty jednak wszystkich operacji maszyna nawet najlepsza wciąż nie da rady
@wiem_wszystko: @Hannahalla: Przecież to jest norma w branżach zatrudniających niewykwalifikowanych fizoli. Może nie zaraz 2,6 promila, ale w zdecydowanej większości januszexów budowalnych, drogowych, itd. na pewno co najmniej połowa coś by wydmuchała przy wyrywkowej kontroli.
Jak dorabiałem kiedyś w żabce to po 6:00 jak otwierałem przez 1,5 godziny sprzedawałem prawie tylko sety, dwusety i mocne browary okolicznym robotnikom. Mówimy tu o ludziach, którzy bez tego zwyczajnie nie są w stanie
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
Tak jeszcze w ramach wyjaśnienia co to za "patologia" w której pracuję. Sama firma jest normalna, zatrudnia sporo więcej osób niż tych kilkunastu meneli. Problemem jest tylko ten jeden dział. Praca nie należy do najlzejszych i nie szkodliwych. Stawki były już naprawdę różne, a w okresie największej desperacji gdy nie było ludzi nawet 45 zł/h. Mimo to nikt normalny nie decyduje się by tam pracować i ja to rozumiem. No szkoda zdrowia