[v.....p]

Dzień drugi moich rządów w pracy. 7:30 mam telefon od kierownika. Po wczorajszej akcji cały dział ma kontrolę trzeźwości.
Wyniki kontroli
Na 47 osób nietrzeźwych było 24. Z czego 5 asów zdrowo #!$%@?. Rekordzista 2,6‰ w wydychanym powietrzu. Jednak nie on okazał się orłem tego dnia. Tytuł największego debila ma facet który zaraz po pomiarze na alkomacie poszedł #!$%@?ć na szatnie małpkę. Tłumaczył się tym że ten pomiar tak go zestresowal że aż musiał się napić.

Nie chce nawet wiedzieć ilu z nich rano przyjechało do pracy samochodem.

Co do Pana który wczoraj zaliczył bliskie spotkanie trzeciego stopnia że szlifierką to jeszcze żyje chociaż w stanie jest ciężkim.

#pracbaza #patologiazewsi

[demstair]

@eintorwdo: xD

[ksiezyc_w_siatce]

@vegaushp:
a widzisz możliwość poprawy sytuacji? jeżeli to zadupie a oferujecie stawkę 45 a i tak nikt nie idzie bo warunki zdrowotne cięzkie, to czy jesteście jako firma przeznaczyć więcej kasy na ochronę zdrowia kosztem stawki?
czy jednak realia są takie że się nie da?
pytam, nie hejtuję. zdaję sobie sprawę z problemów kadrowych bo i u mnie w pracy są problemy. na szczęście nie ma patologi, tylko ludzi brakuje (mała

[mkarweta]

@vegaushp: mój ojciec całe życie pracował w wielkiej, państwowej firmie, która swojego czasu żywiła połowę 100-tysięcznego miasta. Opowiadał, że kiedyś jeden jego nazwijmytokolega tak się #!$%@?ł w pracy, że nie trafił w bramę osobową i chciał wyjść bramą dla samochodów. Nie dał rady, przewrócił się przed szlabanem XD