Wpis z mikrobloga

Mietek, dzielnicowy z Dąbrowy Górniczej postanowił coś zmienić w mieszkaniu i wytapetować sobie duży pokój w swoim M-3. Jak postanowił tak zrobił. Po remoncie przyszedł do Niego Staszek, sąsiad z góry:
- Miecio, aleś fajnie sobie urządził pokoik, naprawdę mi się podoba, też sobie tak zrobię! Powiedz mi tylko ile kupiłeś rolek tapety?
- Dwanaście Staszku.
- To też wezmę dwanaście.
Staszek poszedł do Castoramy, kupił dwanaście rolek tapety o gładkiej teksturze, w kolorze muślinowego turkusu, wrócił do mieszkania i rozpoczął tapetowanie. Po jakimś czasie, gdy już skończył, poszedł do Mietka:
- No, Mieciu, powiem Ci, że skończyłem, ładnie to wygląda ale coś mi się nie zgadza. Mamy taki sam metraż, powiedziałeś, że kupiłeś 12 rolek, ja zrobiłem to samo tyle, że mi zostało jeszcze pięć.
- No, mi też.

#heheszki #suchar
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

nie śmieszne, bo do Castoramy można oddać i każdy ogarnięty tak robi, bierze z zapasem a potem zwrot


@x-odus: oho, widzę że mamy do czynienia z duszą towarzystwa, Mirkiem-zawadiaką, królem każdej imprezy ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@DoTheMonkey: A jak w tłumaczeniach filmowych z brytyjskiego filmu na język polski zamieniają Sainsbury na Biedronka to też piszesz do tłumacza zażalenie, że w UK nie ma Biedronek, czy doceniasz, że tłumacz zachowuje sens oryginalnej wypowiedzi zmieniając kontekst dla polskiego odbiorcy?
  • Odpowiedz
oho, widzę że mamy do czynienia z duszą towarzystwa, Mirkiem-zawadiaką, królem każdej imprezy ( ͡º ͜ʖ͡º)


@llllllll: Otóż niestety, mylisz się. Nie jestem królem każdej imprezy.
  • Odpowiedz