Wpis z mikrobloga

@Ryzu17: ej, ale koraliki to Ty szanuj! W poprzednim aucie miałem i dzięki temu nie dość, że nie przyklejałem się w lato do oparcia to czułem zawsze przyjemne łaskotanie i plecy po długiej jeździe aż tak bardzo nie bolały.
Co do tych naklejek to niedawno przede mną jechała pani z napisem Nie trąb, robię makijaż (czy coś takiego)...
  • Odpowiedz
@lysyzlasu: Z tym się nie zgadzam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Tato, to żaden janusz, jest naprawdę super a lubi takie pierdoły na lusterka i zagłówki xD
Ale fakt faktem zawsze z tego kisnę ( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Zawsze uważałem to za żenadę ale dopiero niedawno dowiedziałem się, że to informacja dla strażaków żeby w czasie wypadku wiedzieli, że muszą sprawdzić czy dziecko jest w aucie bo był wypadek, że takie dziecko wpadło pod siedzenie i ratownicy zwyczajnie go nie widzieli.


@profaza:
Serio da się zgubić dziecko z fotelikiem w taki sposób, żeby nie było widoczne? Ja rozumiem, że w czasie wypadku konfiguracja przestrzenna może się zmieniać, ale żeby
  • Odpowiedz
co wam te owiewki przeszkadzają?


@Patermantis: to nie do końca istotne, w tym wątku zaraz będzie wszystkie możliwe dodatkowe (i fabryczne) wyposażenie samochodu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PanG: A co ma LPG z żenadą? To oszczędność dla niektórych ludzi, nie powód do wstydu. Nawet Pudzianowski ma w Swoich samochodach LPG, nawet w lambo xd
  • Odpowiedz