Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?ę, jaka ona jest przeciętna.

Koleś który jest warty circa 40 milionów USD, w dodatku jest prawdziwym księciem - ergo ma oprócz pieniędzy również niewyobrażalnie wysoką pozycję społeczną - postanowił ożenić się z kobietą, która ma 36 lat i jest rozwódką (jest trzy lata od niego starsza); która większość swojej młodości spędziła w LA jako aspirująca aktorka (co implikuje rozwiązły tryb życia - delikatnie rzecz ujmując); która była żoną żyda (dla którego przeszła na judaizm); i która jest zdeklarowaną feministką (bez komentarza).

Co może pójść nie tak?

Przecież on, ze swoją pozycją i majątkiem, mógłby się związać z praktycznie dowolną, wybraną przez siebie dwudziestoparoletnią pięknością będącą u szczytu swoich możliwości reprodukcyjnych.

No ale czego wymagać po kolesiu, który był wychowywany przez ojca mega beta-cucka (fantazjującego o byciu tamponem) i matkę feministkę sypiącą się z arabami.

Pozostaje mu jedynie współczuć.

#royalwedding #ksiazeharry #meghanmarkle #redpill #hipergamia #zalesie #gownowpis
Pobierz
źródło: comment_TyXY8F79G41fXyAhVIC199uyXb7KRsFT.jpg
  • 59
@bryli: przy rozwodzie nie wydoi... przy okazji ślubu łiliama czytałem artykuły o ślubach w rodzinie królewskiej i o papierach/intercyzach.. generalnieto na ten przykład Kejt w przypadku rozwodu zostawałaby z niczym - nawet w intercyzie zrzekała się praw do opieki nad dziećmi itp.. zapominasz o tym, że rodzina królewska to nie jest zwykłą rodzina kowalskich, czy lisów gdzie ludzie się kłócą kto kupi dziecku buciki lub zapłaci za konia...
to jest przemysł..