Wyburzył 200-letni dworek w Warszawie. Pozostałości wywiózł "na zwałkę"
Zabytkowy dworek modrzewiowy na Wyczółkach został zrównany z ziemią.
ilovecigarette z- #
- #
- #
- #
- 127
- Odpowiedz
Zabytkowy dworek modrzewiowy na Wyczółkach został zrównany z ziemią.
ilovecigarette z
Komentarze (127)
najlepsze
Ekspertem nie jestem ale sądząc po zdjęciach to to była ruina do wyburzenia. Ściany zagrzybione, dach rozwalony. Nie wiem jak bez rozbiórki ratować taki budynek. Może niech ktoś kto się zna na renowacjach opowie, czy coś bez rozbiórki się z tym dało zrobić?
Tu macie opis dworku:
https://archeopasja.pl/2019/05/06/dwor-na-wyczolkach-historyczny-skarb-na-przedmiesciach-warszawskiego-mordoru/
tylko po co.
@Kamael: a przeczytałeś o tym że państwo czy gmina go sprzedały?
Bo w tym znalezisku nic o tym nie ma, a jak wyszukasz coś więcej, to się dowiesz że dworek był prywatny aż został znacjonalizowany za Bieruta i po okrągłym stole odzyskany przez rodzinę przedwojennych właścicieli (po czym przypuszczalnie sprzedany obecnemu właścicielowi - ale nie przez państwo tylko poprzednich właścicieli).
Nic nie sugeruję.
W tym dworku mieszkał niejaki Fryderyk Skarbek, który zatrudniał jako guwernera ( od 1809 roku) niejakiego Mikołaja Chopina, z którym zżył się tak, że pozwolił mu mieszkać w drugiej swojej chałupie w Żelazowej Woli. Mikołaj miał syna Fryderyka -Franciszka, któremu nawet spoko szła nauka na fortepianie. Resztę historii znacie.
Zresztą
Tadeusz Boy Żeleński - Lament pana radcy nad Basztą Kościuszki
„Tu, pod tą gruszką
Sama działka w tym miejscu to kilka/kilkanaście milionów złotych. Nie wiem za ile on to kupił, ale nawet pomimo widma kary i gdy jakoś uda mu się nie odbudowywać tego dworku i opchnac potem teren deweloperom to gość będzie sporo do przodu.
A gdy poziom dewastacji osiągnął etap, że już nie opłacało by się tego budynku remontować nawet jakby konserwator pozwolił to pozostało zostawić do kompletnego zniszczenia.
Teraz pytanie czy jak odbudowany budynek będzie wyglądał identycznie jak oryginał w okresie świetności tyle, że użyje się nowoczesnych metod konstrukcyjnych to komuś poza szurami
https://haloursynow.pl/pl/11_wiadomosci/12348_bezcenny-dwor-na-wyczolkach-w-ruinie-od-lat-trwa-zabawa-w-kotka-i-myszke.html
@g-c-m: przecież żaden konserwator nigdy nikomu nie zabronił niczego remontować, przeciwnie nieraz konserwator nakazuje remont.
Z tym że jednocześnie ten remont w pewnym sensie utrudnia - bo pilnuje żeby zachowane (tzn. odrestaurowane a nie
jak był tak zdeterminowany to mógł dziad kupić i sobie wyremontować
Niestety w Polsce w zasadzie nie istnieje prawo własności, a jest to podstawowe prawo, z którego wynikają wszystkie inne. Z upośledzonym prawem własności, nie da się stworzyć nieupośledzonego systemu
Smieciowisko nazwali dla clickbajtu dworkiem.
Zardzewiały Fiat 126p to zabytkowy samochód.
Kupa zgnitego drewna, którego nikt nie chciał remontować. Ale już się społecznicy odpalili, że wyburzył. I dobrze. Po co takie trupy ratować. Jak chce coś nowego postawić to niech chociaż wygląda podobnie...