Wpis z mikrobloga

@Ofacet @Menypeny:

a co mnie obchodzi z czym jest kojarzone xD


Wybaczcie, że się wtrącę i to na dodatek z takim nieprzyjemnym "obie strony mają rację", ale wasza wymiana ładnie obrazuje moją wielką frustrację z lewicą.
Zgadzam się, że czyjeś uczucia estetyczne są żadnym kontrargumentem przeciwko czemuś tak ważnemu jak wolności obywatelskie, ale z drugiej strony ciągłe wysyłanie wiadomości typu "w dupie mam Twoje zdanie, jesteś głupi, że tak myślisz"
  • Odpowiedz
@djtartini1: Z tego linku nie wynika w jaki sposób wspólnie mieliby się rozliczać. Wspólnie rozliczać mogą się tylko małżonkowie i nie da się tego obejść. Ten artykuł dotyczy rozliczania podatku z tytułu umów cywilnoprawnych, a nie łącznego opodatkowania dwóch osób na zasadach szczególnych przewidzianych przez ustawę PIT. A od dziedziczenia partner zapłaci duży podatek bo nie mieści się nie tylko w I, ale nawet w III grupie spadkowej.
  • Odpowiedz
@Papinianus: To prawda, tak jak pisałem wyżej jak obejść podatek nie wiem, tutaj dobrze gdyby wypowiedziałsię notrariusz, ale sposobów rozliczenia wspólnego jest dużo poprzez spółki, fundacje etc. choć jest to głównie używane do ochrony przed US.
  • Odpowiedz
@Naxster: ale zrozum, ze wszelkie ulgi dla małżeństwa są niejako nagrodą, zachętą do wstąpienia do przydatnej społecznie formy jaką jest małżeństwo. Małżeństwo par homoseksualnych przydatne społeczeństwu do niczego nie jest, stąd właśnie brak ulgi. Trzeba się z tym pogodzić i tyle. To tak, jakbyś chciał korzystać z tytułu honorowego dawcy krwi korzystając z przywilejów, nie oddając krwi ani razu. Rodzina to nie tylko widzimisię dwóch osób które się kochają i
  • Odpowiedz
@djtartini1: Nie masz racji, nie rozumiesz chyba na czym polega wspólne rozliczanie małżonków. Na tym, że podatek określa się podwójnej wysokości podatku obliczonego od połowy łącznych dochodów małżonków (co ma sens gdy jeden małżonek zarabia dużo więcej od drugiego). Jeśli założysz spółkę to nie rozliczysz się w ten sposób, mało tego, będziesz podwójnie opodatkowany (raz na poziomie spółki - CIT, drugi raz na poziomie wypłaty wspólnikowi - PIT).
  • Odpowiedz
@camilio: Nie masz racji, bo gdyby tak było, to wszystkie ulgi byłyby uzależnione od posiadania dzieci a nie od samego wstąpienia w związek. Podobnie małżeństwa powyżej wieku w którym się nie ma już szans na potomstwo lub gdzie jeden małżonek jest bezpłodny nie powinny korzystać z ulg.
  • Odpowiedz
@Modzian: Homoseksualizm jest jak najbardziej "zgodny" z naturą, bo natura nie jest jakimś bytem i właściwie to wszystko ma w dupie. Inaczej mówiąc, "everything goes". Homoseksualizm jak napisałeś, występował i będzie występował, nie tylko u ludzi.

Ale przede wszystkim, homoseksualizm jest absolutnie normalny, nie jest schorzeniem, nie jest skrzywieniem - jest orientacją seksualną, i to wszystko. Homoseksualiści nie cierpią z powodu swojej orientacji, chyba, że są dyskryminowani i prześladowani.
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny No nie zgodze sie z tym do konca.
Daze do pewnej zaleznosci;
-Dzieci wychowywane w srodowiaku patologicznym maja #!$%@? wieksze szanse na to, ze beda dalej patusami.
-Dzieci palaczy
-Dzieci alkoholikow
-Dzieci
  • Odpowiedz
@djtartini1: Dalej nie rozumiesz, od tej pensji trzeba zapłacić PIT, pytam w jaki sposób członkowie zarządu rozliczą go wspólnie na takich zasadach jak małżonkowie? To jest zupełnie bez sensu pomysł.
Poza tym mylisz wspólnotę majątkową od wspólnego rozliczania podatku.
  • Odpowiedz
@djtartini1: Nie rozumiesz. Artykuł który wkleiłeś nie dotyczy wspólnego rozliczania podatku, tylko wspólnej własności majątku. To są dwie różne rzeczy które nie mają ze sobą nic wspólnego. Od wspólnego majątku nie rozlicza się wspólnie podatku dochodowego. Np. dwóch partnerów kupuje za środki które posiada każdy z nich wspólnie dom - dom jest ich wspólny, ale gdzie tu masz wspólne rozliczenie podatku? Wcześniej musieli zarobić pieniądze żeby ten dom kupić i
  • Odpowiedz