Wpis z mikrobloga

Celowe przecięcie kabli przez jakiegoś degenerata swoją drogą, ale sposób, w jaki @MOICO podchodzi do tej sytuacji to jakaś #!$%@? kpina.

Dla niezorientowanych: we #wroclaw w czwartek ktoś celowo poprzecinał kable od tylko jednego, konkretnego dostawcy internetu, MOICO

Mamy wtorek, a internetu jak nie było, tak nie ma. Zgłoszenie awarii: w czwartek infolinia oczywiście nie działa, więc awarię zgłasza się przez SMS. Żadnego potwierdzenia, że zgłoszenie przyjęte, ani dziękuję, ani pocałuj mnie w dupę.

W piątek udało się dodzwonić na infolinię, no panie incydent był, naprawimy w poniedziałek. W poniedziałek dalej nie ma, telefon, no panie, nie da się, nie wiemy kiedy będzie naprawione. Dziś telefon, no panie, nie da się, naprawimy w środę.

To jest #!$%@? żałosne.

No i sam fakt, że przez weekend nie było nic zrobione w tej kwestii - a #!$%@?, mamy weekend, #!$%@?ć. No bo to przecież nie jest tak, że zobowiązali się świadczyć jakąś usługę i pobierają za to pieniądze.

Aha, i najlepsze: w umowie napisane, że zobowiązują się usunąć awarię w ciągu 24 godzin od zgłoszenia. No chyba, że awaria była w Boże Ciało, to nie zrobimy nic, w piątek nie ma co się za to brać, bo hehe piąteczek, a w weekend to już w ogóle #!$%@?. Po weekendzie jakoś się w to spojrzy. Dowodem na to, że nie kiwnęli palcem jest to, że gość na infolinii w poniedziałek nie był w stanie nawet powiedzieć, kiedy awaria zostanie usunięta.

#januszebiznesu
  • 17
@mag_zbc: widać wzięli sobie kable na dziko i inny dostawca ich w ten sposób #!$%@?ł ze swojej infrastruktuty, na moje oko oni już nie kombinują jak Ci to naprawić tylko jak rozwiązać z Tobą umowę żeby nie był przypału, złóż wypowiedzenie z powodu nie dotrzymania warunków umowy (naprawa w 24h) i szukaj kogoś innego, będzie szybciej, bo tak to będą Cię zwodzić a nóż uda im się coś wymyślić.

Miałem kiedyś
@mag_zbc: Wszyscy na mirko tak strasznie chwalą @MOICO, a ich profesjonalizm miałem okazję poznać u siebie na mieszkaniu, jak przez 2 tygodnie wmawiali mi że kabel jest urwany (nowe budownictwo, podejrzewali że budowlance spaprali robotę przerywając kabel). Przychodzili co drugi dzień, przynosili ze sobą sprzęt do "przedzwaniania" kabli, już chcieli ciągnąc nowy ze skrzynki gdy w końcu okazało się że nie te kable sprawdzali ... ( ͡° ʖ̯
@mag_zbc: dostałem dziś telefon w tej sprawie z tego linku co dałem wcześniej, w piątek lub w sobotę ma przyjść do mnie technik i jest do wyboru: albo wiercą Ci w ścianie i masz światłowód do domu, albo bierzesz przez linie telefoniczną i jest VDSL, przy tej drugiej opcji nie ma wtedy dostępu do ich telewizji jak coś - ja się zdecydowałem na tą drugą, bo wynajmuje to mieszkanie i nie