Celowe przecięcie kabli przez jakiegoś degenerata swoją drogą, ale sposób, w jaki @MOICO podchodzi do tej sytuacji to jakaś #!$%@? kpina.
Dla niezorientowanych: we #wroclaw w czwartek ktoś celowo poprzecinał kable od tylko jednego, konkretnego dostawcy internetu, MOICO
Mamy wtorek, a internetu jak nie było, tak nie ma. Zgłoszenie awarii: w czwartek infolinia oczywiście nie działa, więc awarię zgłasza się przez SMS. Żadnego potwierdzenia, że zgłoszenie przyjęte, ani dziękuję, ani pocałuj mnie
Dla niezorientowanych: we #wroclaw w czwartek ktoś celowo poprzecinał kable od tylko jednego, konkretnego dostawcy internetu, MOICO
Mamy wtorek, a internetu jak nie było, tak nie ma. Zgłoszenie awarii: w czwartek infolinia oczywiście nie działa, więc awarię zgłasza się przez SMS. Żadnego potwierdzenia, że zgłoszenie przyjęte, ani dziękuję, ani pocałuj mnie
Za dwa miesiące kończy mi się umowa z Netią, a od miesiąca lecą sobie spektakularnie w kulki. Pora więc im chyba przypomnieć, że to nie