Wpis z mikrobloga

  • 262
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Gooma:

Reakcje świadków... Bardzo spowolnienie, nikt mi nie pomógł w jakikolwiek sposób, nawet dzwonić musiałem sam.

Jak kiedyś złapałem* pijanego kierowcę to jedyne co mi inni "pomogli" to zepchnęli samochód złapanego do rowu bo nie chciało się im go objeżdżać.

*złapałem to trochę niewłaściwe słowo. Raczej przyłapałem, bo koleś zasnął za z półotwartymi oczami. Jechał i zasnął tuż przed dość ostrym zakrętem i tak sobie stał dopóki go nie znalazłem.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Seractil12 automatem jechałem tylko dwa razy w życiu. Na spokojnie bym to sobie ogarnął ale adrenalina trochę w takim momencie trochę oglupia.
  • Odpowiedz
via Android
  • 13
@SunnO kiedyś ratowalem kobiete po wypadku motocykla, reakcje ludzi też były słabe. W kilka minut zadzwoniłem, szukałem kierowcy (wbilem sobie że jak leży babka to musi być też facet), wyłączyłem motocykl i wyrwalem kable z aku (benzyna ciekla), rozstawilem trójkąt (miejsce bardzo niebezpieczne, zakręt wzgórze, dwa pasy), pobieglem po lód na stację obok (aby ratować oderwana rękę), żona w tym czasie zajmowała się poszkodowana... Ehh tamten wypadek przeżywalem bardzo długo.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Solidarny coś jak w filmie Jason Bourne... Ja mimo, że mieszkam od tego miejsca jakieś 100m to musiałem spojrzeć na nazwę ulicy i szukać numeru najbliższego budynku
  • Odpowiedz