Aktywne Wpisy
cuks +31
Jakiś czas temu umówiłam się na pierwszą randkę z tindera z facetem, którym byłam oczarowana, zauroczona wręcz, byłam tak zestresowana na spotkaniu, że zabrakło mi śliny w gardle, po jakichś 20 minutach typ złapał mnie za rękę jakbyśmy byli małżeństwem z dziesięcioletnim stażem, później z uśmiechem chwycił mnie za nogę i zażartował żebym się rozluźniła, zamurowało mnie, wyszłam z baru w którym się umówiliśmy z pretekstem, że źle się czuję, płakałam całą
Pink_Floyd +19
#alkohol #alkoholizm #zdrowie #kiciochpyta
Może głupie pytanie, ale jaki sens ma nocny zakaz sprzedaży alkoholu np. po 22?
Kto ma się #!$%@?ć do 22 już się #!$%@?, jeżeli zrobi to porządnie to trzyma go dobre kilka godzin, więc nocne hałasy, oszczane bramy kamienic i inne tego typu "atrakcje" i tak i tak będą.
Nie ma chyba ludzi, którzy o 22:15 wpadają na pomysł "idźmy,
Może głupie pytanie, ale jaki sens ma nocny zakaz sprzedaży alkoholu np. po 22?
Kto ma się #!$%@?ć do 22 już się #!$%@?, jeżeli zrobi to porządnie to trzyma go dobre kilka godzin, więc nocne hałasy, oszczane bramy kamienic i inne tego typu "atrakcje" i tak i tak będą.
Nie ma chyba ludzi, którzy o 22:15 wpadają na pomysł "idźmy,
Szybka wrzutka, bo lato tuz tuz.
A wiec tak: jak chcecie schudnac, to musicie jesc mniej kalorii. Tylko tak sie chudnie.
Jak chcecie, mozecie jesc lody, cukier, snikersy - byle sie miescic w granicy zapotrzebowania na energie.
Nie, nie zbudujecie miesni na lato 2018, raczej tez nie odslonicie kaloryfera
Nie ludzcie sie, nie robcie od dwoch godzin brzuszkow jak pisal @Re-volt - to nic wam nie da
Nie musicie robic brzucha, zeby miec kaloryfer
Zacznijcie sie ruszac, jesc z glowa (bez mowienia wszystko dookola jak malo nie jecie nie liczac kalorii). Nie jedzcie tez za malo, bo to tylko popsuje wam zdrowie. Chlop 90kg 180cm musi jesc jak taki chlop, a nie jak dziecko w 5 klasie podstawowki.
Nie bojcie sie bialego pieczywa, makaronu, ryzu. Od tego nie tyjecie, tyjecie od punktu pierwszego.
Owoce to tez cukier, nie ludzcie sie, ze sok pomaranzcowy ktory sobie wycisniesz jest pozbawiony cukru. To kalorie, lepiej jak zjesz 4 poimarancze, niz je wypijesz. Mysle, ze 4 pomaranczy nie zjesz, a szklaneczke soku to na raz.
Nie ma czegos takiego, jak jakies specjalne geny. Ludzie ze specjalnymi genami wystepuja w NBA, sa wyczynowcami, sa faszerowani. Ty, Twoj kolega, mama, tata nie macie specjalnego genu ciezkich kosci, niemozliwosci chudniecia. To wszystko wasza wina, ze nie chudniecie.
Nie musicie bic bialeczka z proszku, zeby budowac miesnie i miec kaloryfer. Macie jesc, macie wiedziec co jecie i tyle. I ile jecie.
Na koniec: weekend sie liczy i co z tego, ze sie zaglodzisz w tygodniu, jak w sobote opedzlujesz pizze i burgera i zapijesz litrem coli. Masz miec deficyt w skali tygodnia. Inaczej, to idz wmawiac na wizaz.pl ze schudnac nie mozesz.
Mozesz zjesc maka, mozesz nawet kebsa. Bylebys wiedzial co jesz.
I na koniec: ludzie, przestancie wierzyc w mity, ktore sie dobrze sprzedaja. Nie bedziecie miec ciala jak Ronaldo w 3 miesiace. Nie bedziecie miec takiego ciala zapewne w pare lat. Zacznijcie po prostu wierzyc w nauke, ktora zrobila wszystko by miec latwo wylozona wiedze, a ludzie i biznes zrobili wszystko, zeby ludzie kupowali bzdury.
Problemy z tarczyca i hormonami oczywiscie maja wplyw ale to wplyw do 20%, wiec nie, to nie jest wykluczajaca choroba z osiagniecia ciala, jakie Ci sie marzy/sni.
I na koniec - przestancie wymagac od kobiet/mezczyzn sylwetek zgrabnych i powabnych kiedy wy sami nic nie robicie i jedyne co, to probujecie.
Nie wiem czy cos pominalem, ale podsumowujac
pracujcie, jedzcie, chudnijcie. I robcie to z glowa.
Komentarz usunięty przez autora
Wygoogluj sobie 'cukier insulina insulinoopornosc', doedukuj i nie uzywaj argumentum ad absurdum. Do tego czasu raczej nie będę prowadzić z tobą jalowej dyskusji
@milvanb: niby tak jest, ale nie do końca. Raczej bym nie chciał widzieć organizmu osoby, która żre tylko fasfoody i śmieci, ale nie przekracza określonej liczby kcal. :) Chudnąć będzie, ale o zdrowiu może pomarzyć
Ponownie odsyłam do jakiegoś opracowania tematu i zorientowania się jak duży wplyw na zdrowie/wage/proses chudniecia ma cukier i insulina
Z fartem
@NPrBaz:
Z tłuszczy albo z mięśni. Możemy ważyć mniej, ale być grubi czyli mieć więcej tłuszczu. Metabolizm to nie jest taka prosta matematyka, Panie Kolego ;)
Na dłuższą metę wiadomo, że i tłuszcz stracimy, ale kolejność i sama procedura może nie zachęcać i lepiej jednak trochę metodę przemyśleć.
Akurat trafiłaś nieszczęśliwie, bo mam wykształcenie biologiczno/medyczne (biochemia/inżynieria genetyczna ( ͡° ͜ʖ ͡°)), więc nie musisz mnie do niczego odsyłać. Ale warto zmienić nastawienie
@Errad: xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDdd
Naturalnie, ale generalnie oboje macie trochę racji bo można faktycznie chudnąć, ale może to być długi i bolesny proces bo ogólne można być mocno osłabionym dlatego, że organizm będzie miał problem z pozyskiwaniem energii wydatkując ją na podstawowe procesy jak np podtrzymanie ciepła.
Kolejna elokwentna wypowiedź widzę. Masz waść, wrzucałem to zdjęcie ostatnio, jest mało wyraźne, ale lepszego nie mam bo nie prężyłem się w rajstopach, przed lustrem na mordowni.
Zajęło mi to jakieś 2 miesiące, w łapie miałem prawie 37 i wyglądałem lepiej niż Ronaldo. Z kiepską dietą, dużo piłem i paliłem, ale #!$%@?łem. Może dlatego, że mam dobre geny, nie wiem, a może jestem antychrystem, ale raczej to pierwsze bo
Cholerka, moglem rzeczywiscie napisac przy tym bialku o bulkpowders. Mialbys moze jakiegos nowochodzacego na handel ( ͡° ͜ʖ ͡°)