Wpis z mikrobloga

Powiem wam, przegrywy jak wygląda normalne życie. Starasz się być ogarnięty jak możesz. Przyswajasz dużo informacji o świecie, ćwiczysz jeżeli to lubisz, dbasz o ciuchy, chodzisz do fryzjera, rozmawiasz ludźmi, wychodzisz na wydarzenia, zarabiasz szmal tyle ile potrafisz.

Ludzie generalnie są mili, starasz się ogarniać laski, koleżanki poznają Cie ze swoimi koleżankami. Nikt nie robi z siebie księżniczek. To jakaś mania prześladowcza którą posiadacie, że kobiety chcą was zniszczyć. Laski chcą być tak samo szczęsliwe jak wy i tak samo mieć fajnego faceta jak wy laske. Rozmowy sprawiają przyjemność. Czasem się kłócicie. Czasem ktoś kogoś zdradzi. Czasem się #!$%@? a czasem ktoś łamie Ci serce. Ale nie dorabiasz do tego ideologi. Tylko normalnie robisz swoje.

Jesteście gorsi od fanów płaskiej ziemi #tinder #tfwnogf

autorstwa @Kayleigh
  • 101
  • Odpowiedz
@Elaviart: Napisałem przecież - poznajesz sposób myślenia i działania kobiet, z którymi potem będziesz miał styczność przez całe życie. Nauczysz się flirtować, co jest niezwykle przydatne gdy trzeba coś załatwić u "pani z okienka"; kobiety robią to na okrągło w stosunku do facetów, więc dlaczego my mielibyśmy tego nie robić? Nawet nie wiesz ile razy mi się to przydało.

I nie, nie trzeba z każdą poznaną kobietą spać, żeby nauczyć się
  • Odpowiedz
A co tindea.. No ja się zawiodłem. Mnóstwo nieciekawych ludzi albo jałowe rozmowy z nimi. Poznałem dwie ogarnięte osoby. Jedną spoko laskę ale konserwatywna katoliczke, więc jako ateista i osoba nie chcąca czekać do ślubu po prostu się z nią zakumplowałem i w końcu mam z kim grać w kręgle. I entuzjastke boksu z którą regularnie biegam i daje mi wycisk.
Reszta to albo małolaty z sianem w głowie albo jakieś alternatywne
  • Odpowiedz
@hipiseek: no to jest akurat twoja wizja zycia.
Inni moga miec inna. Co czlowiek to inne priorytety, inne wierzenia, zwyczaje, czy zestaw hamulcow moralnych.
Cos, co dla jednego jest normalnym zyciem, dla innego moze byc jakas wegetacja godna niewolnika, dla kogos innego niedoscignionym marzeniem, a dla jeszcze kogos innego strata czasu na #!$%@? i plastikowa uluda.
Kwestia gustu.
  • Odpowiedz
@4kroki Nawet z ksiezniczkami da sie krecic beke, tylko trzeba miec troche charyzmy i nie wygladac jak student informatyki z lat dziewiecdziesiatych. Niestety 90% uzytkownikow tagu #tinder tak wyglada i sie dziwi czemu ma 1 pare na dwa tygodnie do ktorej i tak nie napisze bo sie wstydzi xD.
  • Odpowiedz
@hipiseek: No dobra a co w sytuacji gdy prowadzisz w miarę normalne życie spotykasz się z innymi ludźmi masz jakieś pasje poznajesz nowych ludzi a nadal jesteś sam ? Co w sytacji gdy po prostu jesteś aseksualny dla innych kobiet i traktują cię najwyzej jak kolegę
  • Odpowiedz
Dziesięć odmówi, jedenasta się zgodzi


@Koritsu: raczej 10 odmówi jedenasta wyśmieje. W programie Mistrzowie podrywu doskonale pokazali że jak nie potrafisz nie umiesz zagadać do obcej osoby to zawsze to odmową. jak ktos nie ma gadane a jest przecviętny to nie poderwie na ulicy dziewczyny chyba że ta jest desperowana i brała by pierwszego lepszego
  • Odpowiedz
Ale ludzie wy ogarnijcie że na tinderze są te same kobiety które spotykacie na ulicy, w tramwaju, szkole, domówce, klubie bibliotece, wy myślicie że dziewczyny z tindera sie z kosmosu biorą czy co? Popytajcie wśród znajomych bo pewnie sobie nawet sprawy nie zdajecie, teraaz 3/4 osób w wieku 19-25 lat ma tindera nawet te osoby co są w związku.

Problemem nie jest tinder bo na tinderze jest sporo spoko lasek tylko wasze
  • Odpowiedz