Wpis z mikrobloga

ostatnio przestałem chodzić na siłkę, po prostu mi się nie chce. Ale #!$%@?ą mnie posty ludzi którzy starają się zmotywować do robienia formy jakimiś cytatami albo motywacyjnymi gadkami, które są klepane w kółko i w kółko. Dlaczego każdy teraz robi z siebie mentora i 80-letniego staruszka z Shaolin przekładającego trening na życie codzienne? Czemu to gówno jest tak popularne a zarazem debilne wśród kulturystów na różnych portalach?

#mikrokoksy #przemyslenia #zalesie
  • 10
  • Odpowiedz
@bzam ilość fit motywatorów w 2010: 10 Ilość w 2018: 50.000 Nie mają nic do powiedzenia oprócz tego ile siły włożyli w wysiłek no #!$%@? o to chodzi w wysiłku, nikt nie każe #!$%@?ć Te fajne arty wertowane milion razy kreta działa, fajny supl, po co nam białko po treningu I ich nazwy fit-andy albo fit-yebaka kubabodyofficial janpawlobodybuildier
  • Odpowiedz
@x82828: ja to kompletnie rozumiem, to jest zrozumiałe. Tylko po co publikować takie teksty na siłę/co post? Ludzie się dziwili dlaczego większą motywację od takich zjebów dawał mi Zyzz, który zezgonował na bodajże zawał serca. Typ brał sterydy i co w tym do podziwiania? Otóż wolę podziwiać gościa który poważnie #!$%@?ł, czerpał życie z życia ni jeżeli jakiegoś idiotę patrzącego w słońce z tekstem o lepszym jutrze i o budowaniu fundamentów
  • Odpowiedz
@bzam: zastanów się bardziej nad tym dlaczego tak cię to dotyka, dlaczego w ogóle zwracasz na nich uwagę. może masz z tym jakiś problem żeby się przed sobą "usprawiedliwić" i się #!$%@? na innych?

dla porównania - ktoś inny przestał czytać książki i zaczęli go #!$%@?ć ci którzy zachwalają jakie to czytanie jest zajebiste i potrzebne. komu, #!$%@?? pieprzone no-lajfy nie mają życia codziennego tylko mędrkują.

widzisz tu wzór?
  • Odpowiedz
@heniek_8: @sebek1987: xD ewidentnie nie jesteście obiektywni, albo sami to robicie albo propagujecie coś takiego. Powiem inaczej, to debilizm. Propagować zdrowy styl życia można na 30 innych sposobów, wcale nie trzeba zamieszczać motywacyjny wpis do co 2-giego posta na instagramie albo facebooku. Nie, to nie jest normalnie. Dotyka mnie to, że taki gostek nie potrafi wrzucić normalnie zdjęcia i napisać "fajny poanek" czy coś w ten deseń, tylko #!$%@? przy
  • Odpowiedz
@bzam: w tym sensie jestem obiektywny, że nie widzę potrzeby reagować na coś co mnie nie dotyczy, a ty się tym denerwujesz

co musisz przeżywać kiedy coś naprawdę konkretnego się dzieje
  • Odpowiedz
@heniek_8: jeżeli siedzisz na instagramie i facebooku i czekasz na jakieś normalne posty, cokolwiek w miarę normalnego i widzisz jak pseudokulturyści #!$%@?ą Ci cytatami o życiu, to to aż #!$%@?. Może nie siedzisz w takich stronach, nie masz ich polajkowanych. Dla mnie to jest jak spam, nie dlatego ich obserwuję, ani nie potrzebuję co 2-3 dni posta żeby mnie motywował. Załóżmy, koleś wrzuca na insta takie coś:

Każdy ma swoje życie
  • Odpowiedz