Wpis z mikrobloga

@niochland: UJ się tego wzbrania jak ognia, bo rzekomo nic to nie mówi a tylko robi bigos w głowie. Jedyne co publikują, to minimalny próg punktowy jaki pozwolił się dostać na dany kierunek w pierwszym tylko naborze w poprzednim roku, ale tylko dla wybranych, kilku kierunków. Dla prawa nie ma tam nic.

Jedyne co zotaje to szukać takich progów na własną rękę, ale w necie jest guwno do znalezienia, a jak
  • Odpowiedz
@drect: no ale fajniej byłoby jednak poznać próg punktowy, a nie wyniki z matur — dla mnie to byłby drugi równoległy kierunek, gdzie maturę pisałem w ogóle pod inne studia. Dlatego np historię zlałem i natrzaskałem z rozszerzenia ledwo ponad 50%, więc jedyna możliwość to że mnie angol roz i wos roz uratuje i że progi będą niższe. No ale to jak pisałem - musiałbym wiedzieć orientacyjnie jakie są progi i
  • Odpowiedz
@drect: ale to progi chyba co najwyżej z listy rezerwowej, nie? Bo w necie z tego co szukam, to trzeba mieć z ponad 80 pkt żeby się załapać na pewno i być spokojnym, ale nie wiem jak z załapaniem się "w ogóle"
  • Odpowiedz
@ECSTASY_: podobno wszędzie, patrzyłem w tym roku na UJ na matmę czy informatyki to ucieli max 20%, a podobno za rok to nawet do 40-50% ma dojść. No i coraz więcej się mówi o tych egzaminach na uczelnie
  • Odpowiedz
@RogalFederer: 700 się dostaje, ale wielu z nich nawet papierów nie składa. Sporo osób bierze udział w rekrutacji na różne uczelnie, różne kierunki i potem sobie wybiera. Na koniec zostaje koło 500. Z progiem ci nie pomogę misiu, bo jestem stary pierdziel.
  • Odpowiedz