Aktywne Wpisy
niewiemjakiwybrac +450
#nieruchomosci #bieda #lata90 #takaprawda
O dobrych latach 90 może tylko napisać osoba urodzona w okolicach 2000-2005 roku xD
Każda osoba po 30 wie, że to momentami były jeszcze gorsze czasy niż komuna. Horror Polaków związany ze przemianami gospodarczymi, skrajną biedą, bezrobociem, gdzie ludzie nie znali pojęcia karta kredytowa tylko "zeszyt" w osiedlowym sklepie, bezprawie, na ulicy powszechne krojenie przez patologie. O korupcji nawet nie
O dobrych latach 90 może tylko napisać osoba urodzona w okolicach 2000-2005 roku xD
Każda osoba po 30 wie, że to momentami były jeszcze gorsze czasy niż komuna. Horror Polaków związany ze przemianami gospodarczymi, skrajną biedą, bezrobociem, gdzie ludzie nie znali pojęcia karta kredytowa tylko "zeszyt" w osiedlowym sklepie, bezprawie, na ulicy powszechne krojenie przez patologie. O korupcji nawet nie
robert5502 +126
Bozia oczywiscie wszystko widzi, wszystko słyszy, wszystko wie...
Ale czasami czegoś nie dowidzi, wiec zaprasza do takiej drewnianej skrzyni na szepty ( ͡º ͜ʖ͡º)
#bekazkatoli #religia #katolicyzm
Ale czasami czegoś nie dowidzi, wiec zaprasza do takiej drewnianej skrzyni na szepty ( ͡º ͜ʖ͡º)
#bekazkatoli #religia #katolicyzm
Niech za przykład posłużą smakowe mieszanki od #taragui. Praktycznie wszystkie polskie sklepy internetowe (chlubne wyjątki w postaci choćby #naturalmarket i #poyerbani) wychwalają rzekome naturalne pochodzenie używanych przez firmę bukietów zapachowych. Choć klasyczne Taragui to nienajgorsza yerba, ich smakowe produkty zawsze wydawały mi się jakby "perfumowane". Dziwi mnie spora popularność tej marki w naszym kraju. W Argentynie, skąd się wywodzi, smakowe Taragui cieszą się znikomym zainteresowaniem.
Przejdźmy do sedna. Napisałem do producenta tej marki z pytaniem o to, jakie stosuje aromaty. Otrzymałem odpowiedź (screen na załączonym obrazku). W wolnym tłumaczeniu: "Cześć Maciek. Używamy aromatów sztucznych identycznych z naturalnymi. Pozdrawiamy!". Sprytne i chętnie używane określenie, ale wszyscy dobrze wiemy, że "identyczność z naturalnymi aromatami" oznacza, że są one po prostu sztuczne. Co na to sklepy #argentynalimited czy choćby #herbatkowo , które opisują ich aromaty jako "naturalne"?
:O Ciekawa sprawa, jestem zdania, iż powinna zawsze widnieć czy aromat jest naturalny/sztuczny.
Sam pisałem do Verde Mate i odpisali mi, że stosują naturalne aromaty. Pisałem też do dystrybutora CBSe i dostałem odpowiedź, iż w yerbach CBSe są stosowane naturalne aromaty (niestety od producenta nie dostałem żadnej odpowiedzi). Choć w paru yerbach od CBSe stosuje się aspartam (w wielu sklepach nie ma nawet tej informacji...)
Dobrze to robisz, zielonko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dzięki. Napisałem też do paru firm Yerbowych, zobaczymy co odpiszą.
@Heibonna:
Ja już pisałem do Verde mate i napisali mi, że ich aromaty są naturalnego pochodzenia, nie wiem czy mogę wstawaić tutaj screeny, bo mam troszkę takich informacji (korespondencja e-mail).
Czyli napewno unikać Taragui
Czyli mamy takie informację:
Verde Mate - Naturalne aromaty, informacja z email.
CBSe - Naturalne aromaty (Facebook + sam dodatkowo pisałem do Polskiego dystrybutora).
Amanda - Naturalne aromaty (sam do
Ta z Pomeleo mnie ciekawi, ostatnio miałem zamawiać :P W sumie to grefruty bardzo lubię.
Teraz piję jakąś Verde z miodem (terere) i smakuje jak g---o, znaczy no nijak smakuje, to żadnego smaku nawet nie ma... Dałem ze 100g i nic, jakbym wodę pił z jakimś słodkim pyłem (ale i tak bardzo lekki smak, prawie zerowe) :(
Ciekawe czy jest jakiś portal do recenzowania Yerby albo jakiś, gdzie można