Wpis z mikrobloga

A tak oszczędzam na mechaniku i sam wymieniam hamulce żeby było taniej :
- kup klocki na tył za 70 zł oraz płyn hamulcowy za 30 zł,
- podczas próby wymiany zauważ że odpowietrznik wykręcił się razem z gwintem ,
- przełóż naprawę na tydzień później póki nie przyjedzie paczka z nowym (używanym) zaciskiem,
- kto płaci za nowy zacisk 270 zł skoro używany jest za 140 zł,
- kolejna buteleczka płynu hamulcowego 15 zł ,
- po otworzeniu pączki z zaciskiem zacznij od próby odkręcenia odpowietrznika,
- zerwij śrubę odpowietrznika tak aby reszta która została w zaciski za ch*ja nie dała się wykręcić,
- wróć do starego zacisku i znajdź tokarza ,
- przełóż naprawę na za tydzień bo weekend majowy,
- zapłać tokarzowi 80 zł,
- kolejna buteleczka płynu,
- podczas montażu zacisku wykręć gwint razem ze śrubą mocująca przewód hamulcowy,
- zapierdo* z nerwów przewód na poxipol,
- przejdź do wymiany klocków na drugim kole,
- wykręć odpowietrznik razem z gwintem
- kup dwa nowe zaciski za 540 zł ......
#zalesie #oswiadczeniezdupy #oswiadczenie #przegryw #mechanika #mechanikasamochodowa
  • 56
  • Odpowiedz
@methanex: i takie podejście szanuję - nawet, jeżeli później mnie znajomi wydzwaniają, bo coś się zepsuło, albo nie chce się wykręcić, albo nie ma klucza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zawsze staram się wytłumaczyć i pokazać co i jak. Też od kogoś musiałem te podstawy podchwycić, jak się kupiło pierwszy samochód za pieniądze zarobione przez wakacje, to trzeba było sobie radzić, na szczęście kumpel pracował jako mechanik, a
  • Odpowiedz
@krampus0101 w sumie podobne naprawy robię sam i z każdym kolejnym razem idzie mi to szybciej i sprawniej. Praktyka czyni mistrza, następnym razem uda się to bezproblemowo ( ͡º ͜ʖ͡º)!
  • Odpowiedz
Ja kiedyś chciałem wymienić oring za 10 gr w zbiorniczku wyrównawczym, a skończyło się na wymianie chłodnicy. Nie zmyślam. Tak było XD
  • Odpowiedz
@methanex: hehe ja dzisiaj zmieniałem klocki. Mam takie zaciski dwutłoczkowe i jak je dociskałem z jednej strony to zastosowałem stary klocek jako podkładkę i raz zakręcałem jeden a raz drugi.. Jak robiłem z drugiej to stwierdziłem, co ja będę się męczył i robiłem je podjedyńczo, jak wkręciłem jeden to drugi wyskoczył :D Nie ukrywam, że trochę się zestresowałem. Na szczęście udało się tłok wcisnąć na miejsce :) Płynu ubyło minimalnie dzięki
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@krampus0101: 10 lat temu jak było krucho z kasą wymieniałem tak przewody hamulcowe w Roverze xD pęknięty przewód no to nowe przewody trzeba
1. Zmierz długość starych przewodów nie da rady z odpowiednią dokładnością
2. Potrzeba podnośnika albo kanału. Umów się z kolegą na kanał za tydzień.
3. Jest kanał więc Stary przewód zabij młotkiem by był jakiś hamulec by móc dojechać, zima ostra a auto hamuje na 2 koła na
  • Odpowiedz