Wpis z mikrobloga

Widziałem co się działo pod postem o Friedrichu Guggenbergerze. Dzisiaj to chyba wypok wybuchnie

#iiwojnaswiatowawkolorze

A dzisiaj, drodzy Fani, będzie coś specjalnego. :) Pan na zdjęciu po lewej to Erich Rudorffer, jeden z najlepszych niemieckich pilotów II WŚ, z 224 zestrzeleniami na koncie uplasował się na 7. miejscu listy asów wszech czasów.

Urodził się 1 listopada 1917 roku niedaleko Lipska. W zasadzie od zawsze marzył o tym, żeby zostać pilotem. Na początku przeszkolono go jako pilota bombowca, ale w październiku 1939 r. trafił do szkoły lotniczej dla pilotów myśliwskich, a stamtąd do JG 2 ''Richthofen''.
14 maja 1940 r. zestrzelił swój pierwszy samolot - francuskiego Hawka H. 75, do końca walk we Francji dorwał jeszcze osiem samolotów. Brał udział w Bitwie o Anglię - i tam wykazał się nie lada fantazją, bowiem podczas walki przeleciał kiedyś przez Croydon High Street w Londynie poniżej poziomu dachów. W grudniu 1941 r. uzyskał 40. zestrzelenie. Brał udział w operacji ''Cerberus'', osłaniając pancerniki ''Scharnhorst'' i ''Gneisenau'' podczas przejścia przez Kanał La Manche, walczył pod Dieppe. Trafił pod koniec 1942 r. do Afryki, gdzie w Tunezji zestrzelił 8 brytyjskich samolotów w 32-minutowej walce. W maju 1943 r. w walce nad Kanałem zestrzelił dawnego dowódcę polskiej Brygady Pościgowej, płk. Stefana Pawlikowskiego.

Jego sława miała dopiero nadejść - kiedy trafił na Ostfront, dowodząc II. dywizjonem JG 54 ''Grünherz''.Do października miał już 100 zestrzeleń. Brał udział w walkach w Finlandii - jego postać pojawia się w fińskim filmie ''Tali Ihantala 1944''. Znany był z łowienia sowieckich ''Szturmowików'' - zestrzelił ich podczas swojej kariery aż 58. Za działania nad Litwą i Prusami Wschodnimi uzyskał przydomek ''Łowca z Lipawy''. W listopadzie 1944 r. trafił do JG 7 ''Nowotny'', gdzie dowodził I. dywizjonem. Latając na odrzutowcach zestrzelił 12 wrogich samolotów.
Podczas II WŚ brał udział w tysiącu misji bojowych i zestrzelił 224 samoloty wroga. Zestrzeliwano go 16 razy. Odznaczony był Krzyżem Rycerskim z Liśćmi Dębu i Mieczami.

Tak, jak w przypadku pana von Leipziga, bardzo chciałem do niego napisać.Był wówczas najwyżej odznaczonym niemieckim żołnierzem II WŚ i najlepszym żyjącym Expertem. Czas szybko mija i zabiera kolejnych bohaterów tamtych dni. Zbieram podpisy weteranów różnych armii, mam ich kilkadziesiąt. W końcu się przemogłem, zdobyłem adres i napisałem do pana Rudorffera - nie bardzo wiedziałem, co mogę napisać, w końcu urodziłem się ponad 50 lat po tym, kiedy on zestrzelił swój pierwszy samolot. Brakowało mi słów. Ale wysłałem. Niedługo później otrzymałem odpowiedź. Pan Rudorffer wysłał mi zdjęcie z autografem, a jego żona napisała krótki liścik.

Myślałem później, czy by nie napisać ponownie z życzeniami zdrowia. Bardzo żałuję, że tego nie zrobiłem. Niedługo później pan Rudorffer zmarł w wieku 98 lat.

Autor postu: [II wojna światowa w kolorze](https://www.facebook.com/II-wojna-światowa-w-kolorze-674008299310624/)

#iiwojnaswiatowa #gruparatowaniapoziomu #qualitycontent #historiajednejfotografii #zdjeciazwojny
Pobierz Mleko_O - Widziałem co się działo pod postem o Friedrichu Guggenbergerze. Dzisiaj to ...
źródło: comment_A23DjoHrL2t9M5Ihs0bWFeN8XDVAWHqL.jpg
  • 196
@przesympatyczny_pan: W większości zgadzam się z Twoją wypowiedzią, ale w 1939 wiadomo było jakie cele przyświecają III Rzeszy, lecz nie wiadomo jak je będą wprowadzać w życie. Sami naziści na początku wojny nie wiedzieli za bardzo co zrobić z Żydami i dopiero przeciągająca się wojna doprowadziła do stworzenia obozów zagłady, podczas gdy od 1933 działały obozy koncentracyjne, bardziej na zasadach obozów pracy. I absolutnie nie zrozum mnie źle, bo oczywiście praktycznie
Dokładnie o tym samym pomyślałem. Ci goście są tak nawiedzeni że wybrałem ich co lepsze argumenty i zacząłem publikować pod tagiem #niemieckapropaganda i #2eurozawpis .


@przesympatyczny_pan: Gdzie ja tu uprawiam niemiecką propagandę skoro de facto piszę posty podobne do Ciebie krytykujące główny post xD?

@Andreth: Gdzie dokładnie wielbię Franco? Jakić cytat? A no widzę chodzi o brak sympatii dla komunistycznych bojówek Dąbrowszczaków którzy jakby wygrali wojnę domową wraz z resztą
@MLGkunek: Ale czy pisanie listu do takiej osoby jest czymś słusznym? @ediz4 napisał słusznie, że autografy zbiera się od osób które się docenia, a dla mnie chorym jest docenianie żołnierza nie tyle sił zbrojnych wrogich państwu polskiemu, co również mających zapewnić realizację hitlerowskiego porządku na terenie Europy - porządku w którym bylibyśmy przy dobrych wiatrach pastuchami dla niemieckich panów.
@przesympatyczny_pan: Odniosłeś się do wpisu @Andreth w którym zarzucono mi wielbienie Franco i obarcza mnie winą, że jakiś czubek wielbi Hitlera czy Niemców, osoby które tutaj to robią w ogóle nie były wymienione stąd moje wnioski, że odnosisz się do mnie.

PS. Jak szukasz niemieckiej propagandy poczytaj sobie co Szturm (który nawiązuje do nazistowskiego der Sturmera) wrzuca na facebooka. Rak instant.
@wiseguy43:

1/ To że nie miał udowodnionych zbrodni wojennych nie oznacza że nie popełnił zbrodni i nie jest zbrodniarzem. Nie myl prawniczego określenia zbrodnia wojenna od oceny moralnej i słowa zbrodnia.

2/ Pisanie takich listów przez Polaka jest przede wszystkim idiotyczne. Bo ten pilot każdym zestrzelonym samolotem przybliżał Hitlera do realizacji planu eksterminacji Polaków. Pilot o tym wiedział, bo wiedział że działa na sukces militarny podboju suwerennych państw przez III Rzeszę.
@Mleko_O: Ty mleko widze nie kumasz podstawowych faktów, Gugenberger zrzucał bomby na cywilów wykonując naloty na Warszawe jako pilot Ju 87,straszna śmierć również ze względu na wycie Sztukasa przed byciem rozerwanym bombą wracając ze sklepu.
Mimo to stwierdzasz że warto o nim pomiętać bo robił to dobrze
@brusilow12: Nie porównuj myśliwców niemieckich do pilotów Junkersów. Wielu z nich zachowywało się naprawdę honorowo, podobnie jak polscy piloci jeszcze w trakcie kampanii wrześniowej. Później każdy chciał już po prostu zabić niemca.
@przesympatyczny_pan: Dzięki za świetne wypowiedzi. Oczywiście swoje zdanie miałem na ten temat już wcześniej, aczkolwiek pięknie to usystematyzowałeś.

Uważam, że wyjątkowo obrzydliwe jest wysyłanie liścików do jednego z żołnierzy Hitlera z pozycji Polaka. Jestem ciekawy, co pomyślał zresztą ten as przestworzy. Czy przewidziałby to np. w 1947 roku, że po 70 latach pseudohistorycy z Polski zauroczeni jego postawą w czasach II wojny światowej będą mu wysyłać takie listy. Brzydzę się takim
A no widzę chodzi o brak sympatii dla komunistycznych bojówek Dąbrowszczaków którzy jakby wygrali wojnę domową wraz z resztą sił Republiki robiliby dokładnie to co Franco mordując przeciwników politycznych


@AndrusZgc: Ja nie napiszę - "bierz leki", bo uważam to za chamstwo, ale "dokształć się". Nie ma absolutnie żadnych dowodów na zbrodnie wojenne Dąbrowszczaków, a okazji mieli sporo. Warto rówież coś wiedzieć o przeciwnikach Franco, bo bynajmniej nie składali się oni wyłącznie