Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@? jaka #logikarozowychpaskow w uwadze na tvnie. Nad kobietą znęcal się mąż, prawnik. Mówiła że małżeństwo było super bo mąż ja zabierał na wycieczki a zapytana o ślub mówiła że był fajny samochód xD. Mąż ja uderzał i kopał jeszcze przed slubem ale "BYŁAM OD NIEGO UZALEŻNIONA PSYCHICZNIE" i miała nadzieję że jak urodzi im się dziecko to będzie bardziej troskliwy xDDDDDD dopiero się ocknela jak doznała złamania oczodołu po tym jak jej mąż się zdenerwował bo nie mógł znaleźć telefonu XDDDDD pewnie jak sobie znajdzie normalnego gościa to będzie zawsze myśleć i porównywać go do swojego agresora że on ją na wycieczki zabierał a ty nic! xD a teraz mówi że chce sie usamodzielnic i nie być zależna od kogoś. Szkoda że wcześniej nie była taka mądra. W wolnym czasie pewnie lajkowała memy o cipeuszach na fejsbuku xD
#przegryw #zwiazki
  • 22
@LajfIsBjutiful: ja nie wiem jak to jest, że kobiety tolerują takie zachowanie. Mam przyjaciółkę, która była z facetem kilka lat i nagle zaczęło mu coś odwalać i zaczął ją bić. Był mega zazdrosny i zaczął mieć problemy z alkoholem. Najpierw zaczęło się od wyzwisk typu „#!$%@?”, „szmato”. Potem jakieś gorsze akcje z fizyczną przemocą i każda była coraz gorsza. Najpierw się na nią rzucił i rozerwał jej ubranie, zaczął wyrzucać i
@LajfIsBjutiful: w sumie łatwo mówić komus, kto nigdy tego nie doświadczył. Ja przez 2 lata byłam w związku z facetem chorym psychicznie. Po roku pokazał, że ma problemy z agresją, był nałogowym kłamcą. Pol roku przed rozstaniem były mega jazdy. Nie, nie bił mnie, bo prędzej bym mu oddała niż pozwoliła się dotknąć. Niemniej tacy faceci albo też kobiety, bo różnie bywa, to okropni manipulatorzy. U mnie działało tzw. "dobre serduszko",
@LajfIsBjutiful @ladyoutwalking tak samo jak faceci wiążą się z jakimś borderem i są w takich związkach latami. Każdy ma jakieś odpały, kobiety przynajmniej raz w miesiącu xd ale jak da rade z tym żyć to siedzisz w takim związku. Niby trzeba utrzymać związek i pomagać sobie nawzajem, teraz jest moda na zmienianie partnerów jak rękawiczki. Oczywiście jak ktoś ci #!$%@? to wiadomo, że powinno się odejść, ale to nie jest takie proste.
haha Bk z ludzi w toksycznych relacjach, hehe sobie zasłużyła głupia, ma co chciała. #typowywykopek


@Zgagulec: Wiesz, pewnie trudniej byłoby ją krytykować gdyby opisała te manipulacje jej toksycznego partnera, a nie skupiała się na tym, że "było fajne auto i wycieczki". Wygląda to tak niestety, jakby z powodu kasy godziła się na te wszystkie problemy, i nic z tym nie zrobisz, tak się przedstawiła sądząc po opisie OPki.
Kiedy jest ta granica patologii? A każdy też ma inną wytrzymałość na takie rzeczy, szczególnie jak wychowywał się w takiej atmosferze.


@RustyJames: Dlatego ważne jest posiadanie osobistych granic w pewnych kwestiach. Uderzyłeś/aś mnie - słyszysz, że nie chcę by kiedykolwiek to się powtórzyło, inaczej poważnie pomyślę o sensie naszej znajomości. Bo takie mam zasady/granice, nie ważne czy mowa o żonie, mężu, matce, ojcu czy jakimś świętym. Wiem, łatwo się mówi, ja
@alex-fortune: dlatego też napisałam, że facet albo kobieta. Też znam jedną borderkę, która wieszać się chciała, byle jej facet nie zostawił. Chodzi mi tylko o ogół, że jak się wdepnie w takie coś, to trudno się wygrzebać.