Wpis z mikrobloga

Jak myślicie, dlaczego #depresja zbiera w w naszych czasach coraz bardziej obfite żniwo? Teoretycznie żyjemy przecież w dobrych czasach - mniej nędzarzy niż kiedykolwiek w historii, dłużej żyjemy, jest w miarę spokojnie, większość ludzi pierwszego świata jest w stanie zaspokoić swoje podstawowe potrzeby. Mimo to, depresja to teraz choroba cywilizacyjna, jedna z najczęstszych przyczyn zwolnień lekarskich, całe masy ludzi funkcjonują tylko dlatego, że biorą prochy... Co poszło nie tak?

Trafiłam już na kilka teorii:

- masowe zatracenie głębokich wartości na rzecz płytkich przyjemności
- w erze mediów społecznościowych, dociera do nas za dużo negatywnych informacji i dla jednego człowieka to jest nie do udźwignięcia
- beznadziejna egzystencja w kieracie, napędzana nierealnymi wzorcami z seriali, gazet, itd.

Macie jakieś swoje przemyślenia na ten temat? Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? Jak to jest, że z postępem cywilizacji, ludzie są coraz bardziej zdołowani?

#feels #przemyslenia #pytanie #psychologia
  • 127
@BarkaMleczna

masowe zatracenie głębokich wartości na rzecz płytkich przyjemności


To brzmi jakby ktoś mi zapukał do drzwi i zapytał czy nie uważam, że dziś świat jest zły z tego powodu, a następnie gadał o Bogu.

Problem depresji jest złożony i składa się z wielu czynników. Ale głównym jest presja i nieustanny stres. Stąd depresja od dawna jest plagą w Korei Południowej, gdzie presje społeczne i staranie się, by być przykładnym i pracowitym
@BarkaMleczna

Rozbijanie tradycyjnych wartości i struktur ma tylko negatywne skutki, kiedyś ludzie żyli w plemionach, mieli duży kontakt z innymi ludźmi i zawszs panował wódz, który ustalał porządek

Przypomina mi to eksperyment Calhouna

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Calhouna

Tutaj przymusowo cywilizowali eskimosow, przeciez powinno in być lepiej, bo cywilizacja, wygodne życie - ale niestety nie, rozbili więzi plemienne i rodzinne, a eskimosi wieszali sie nawet w szafie

https://www.wykop.pl/link/2524783/comment/27964591/

Więc jak ktoś pisał o tagu #przegryw tam
@neilran: @Blizz4rd: @BarkaMleczna: ostatnio temat mocno nabrał na znaczeniu i tak np. niezła rozmowa choćby tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=cKb7R5zFBpo
Okazuje się, że dopiero odkrywamy od strony naukowej wpływ mikrobiomu nie tylko na przewlekłe choroby ale i te psychiczne choćby depresję. Stany zapalne, produkcja komórek macierzystych w jelitach to coraz częstsze tematy na portalach typu www.medicalnewstoday.com
@BarkaMleczna Depresja jest teraz modna. Dlatego większość osób nie tyle nie potrafi co nie chce rozróżniać depresji od zwyczajnego smutku. Zdech Ci pies więc masz depresje? Nie! Po prostu jesteś smutny, bo zdechł Ci pies :D. Ludzie bywają zwyczajnie leniwi, a to też nic.złego a i tak krzyczą, że to depresja a nie lenistwo. Wszak w dzisiejszym świecie trzeba żyć szybko i intensywnie. Więcej wymaga się od ludzi niż 20 lat temu,
Więc jak ktoś pisał o tagu #przegryw tam też często są wykluczani ze społeczeństwa


@Helsantonio_Montes: produkt uboczny inżynierii społecznej.

@shakin23: ciekawy temat, równie to jak taka flora bakteryjna znosi kontakt z różnym konserwantami i nienaturalnymi dodatkami w żywności.

Zamiast jednak rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady to wolą płakać i łykać psychotropy.


@mokry_sen_polonisty: marzenie, tylko odwagi brakuje.
Kiedyś życie było cięższe, ale spokojniejsze. Człowiek miał lepszy kontakt z
@BarkaMleczna m.in. przeludnienie, może się wydawać że to jeszcze nie problem, zwłaszcza w polsce ale w praktyce wpływa to na wszystkie dziedziny życia człowieka, ale to temat tak rozległy że trzeba napisać książkę aby zagłębić się w szczegóły


@Sinti: Dobra bzdura kolego. PRzeludnienie to masz w afryce i azji a nie w Polsce.

- masowe zatracenie głębokich wartości na rzecz płytkich przyjemności

- w erze mediów społecznościowych, dociera do nas za
@BarkaMleczna @mokry_sen_polonisty
Z tym ogółem się zgadzam. I w sumie jak przeczytałem jeszcze raz, to zbyt pochopnie wyciągnąłem wnioski, za bardzo się zasugerowałem wstępem "Depresja jest teraz modna".
A skojarzyło mi się to z tym, że za małolata mimo różnych przeciwności etc. jakoś nie byłem w stanie zrozumieć osób, że stanami depresyjnymi, myślami samobójczymi itd. , była ta dla mnie kompletna abstrakcja. Dopiero sporo później zrozumiałem, że problem dla jednej osoby zupełnie
@BarkaMleczna "The Unabomber Manifesto: Industrial Society and Its Future". W skrócie: proste cele (jedzenie, schronienie) są zbyt proste i nie dają poczucia spełnienia, a cele trudne ale możliwe do spełnienia (wysoka pozycja, wolność, kontrola) zostały sztuczne przeniesione poza zasięg czy możliwości człowieka do sfery celów niemożliwych. To sprawia, że ludzie nie czują się spełnieni i gonią za bezsensem po czym wpadają w znudzenie i zatracenie.