Wpis z mikrobloga

Jak myślicie, dlaczego #depresja zbiera w w naszych czasach coraz bardziej obfite żniwo? Teoretycznie żyjemy przecież w dobrych czasach - mniej nędzarzy niż kiedykolwiek w historii, dłużej żyjemy, jest w miarę spokojnie, większość ludzi pierwszego świata jest w stanie zaspokoić swoje podstawowe potrzeby. Mimo to, depresja to teraz choroba cywilizacyjna, jedna z najczęstszych przyczyn zwolnień lekarskich, całe masy ludzi funkcjonują tylko dlatego, że biorą prochy... Co poszło nie tak?

Trafiłam już na kilka teorii:

- masowe zatracenie głębokich wartości na rzecz płytkich przyjemności
- w erze mediów społecznościowych, dociera do nas za dużo negatywnych informacji i dla jednego człowieka to jest nie do udźwignięcia
- beznadziejna egzystencja w kieracie, napędzana nierealnymi wzorcami z seriali, gazet, itd.

Macie jakieś swoje przemyślenia na ten temat? Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? Jak to jest, że z postępem cywilizacji, ludzie są coraz bardziej zdołowani?

#feels #przemyslenia #pytanie #psychologia
  • 127
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: Mi się wydaje, że ten pierwszy powód o którym wspomniałaś jest tym głównym. Ludzie dziś w większości są miałcy i bezideowi. Wierzą w jakieś byle gowno byle być „wyjątkowym”. Tyle już dziś tych wyjątkowych, że będąc zwyczajnym stajesz się bardziej unikatowy niż reszta. Pęd do bycia naj plus nie posiadanie żadnych granic, kończy się złym samopoczuciem a później depresja bo człowiek w głębi siebie wie, że to wszystko to
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna

-traktowaniw śmierci jako coś strasznego. Kiedyś dziecko chorowało na grype i umierało mówiło się trudno. Dziś trzyma się jakieś trupy podłączone do aparatury byleby tylko udowodnić że życie jest piękne xDXDDXDD do tego to kosztuje w #!$%@? kasy. Macie wmawiane że lepiej jest by żyło 38 milionów ludzi z czego 10milionom trzeba pomagać bo się nie utrzymają a 5 ledwo zyje.
Mogłaby być fala w której zostałoby 18 milionów żyjących w dobrobycie. Ale co ty lepiej jak się 50tysi osób zrzuca na dziewczynkę by przewegetowala 6 lat w łóżku dłużej.

- pasje które można realizować biernie bo realnie jest zbyt trudno. Ktoś lubi podróże i poznawać inne kultury ale albo musiałby pracować pół roku nie wydając na nic innego niż to co do przeżycia albo pracuje normalnie i wybiera bierność. Bo podróże długie, może coś się stać, nie wiem czy nie zginę. I leży i ogląda cejrowskiego albo czyta książki. Tak samo Janusz ogląda mecz zamiast pograć z innymi oldboyami w piłkę. Zresztą pasje są takie drogie że nie pytaj. Kiedyś kupowałeś gitarę i grała. Dziś albo wydajesz w #!$%@? siana
  • Odpowiedz