Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pinkquartz: taki delikatny, trochę kwiatkowy, ale nie słodki. Jak jestem zwykłym człowiekiem to chyba nie myślisz że podam ci nazwę.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pinkquartz: a jako mirek to też nie znam nazwy, przecież nie będę pytał dziewczyn na mieście jak nazywają się perfumy których używa. Co innego ich obwąchiwanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) #creepystory
  • Odpowiedz
@pinkquartz Myślałem o Euphorii, ale strasznie go czuć na każdym kroku w Warszawie, potem o Opium które lubię, ale....jednak Tom Ford Black Orchid wygrywa.
Wiem, że nie są to łatwe perfumy, ale kobieta która je nosi, musi mieć w sobie charakter, jakaś wyjątkowość i pewność siebie bez pychy.
Top 3?
Ciężko mi by było określić :)
  • Odpowiedz
@pinkquartz Hugo boss różowy (nie pamiętam jak się nazywa)
CK in2u
Yves Saint Laurent black opium
Moshino i love love (najmniej mi się podoba z nich wszystkich)
Carolina Herrera good girl

  • Odpowiedz