Wpis z mikrobloga

W moim porannym wpisie stwierdziłem, że nie warto wychodzić dziś do ludzi. W jednej z odpowiedzi, stwierdziłem również, że zostaje mi w planach "normicki rower", co było raczej ironią. Siedząc jednak następne dwie godziny w piwnicy, stwierdziłem, że w sumie ten rower nie jest takim głupim pomysłem. Nie mam już ochoty nawet grać w gry komputerowe (w nich też zawsze przegrywałem), a jedyne co mogę stracić na rowerze, to czas (w piwnicy przy kompie też, więc bilans zerowy). Podjąłem więc decyzję, że czas odkurzyć swój rower i przejechać się do najbliższego zbiornika wodnego. Jako, że w sporcie nigdy nie lubiłem towarzyszącej mu monotonii, postanowiłem, że obiorę trasę drogą asfaltową, polem i lasem (tak, żeby otoczenie się zmieniało). Cała trasa miała około 15 kilometrów. Moje odczucia? Bardzo przyjemne. Nie jeździłem na rowerze już prawie rok, więc szybko odczułem zmęczenie. Zmęczenie połączone ze słońcem przyniosło jednak zastrzyk endorfin. Nie czuję się tak tragicznie, jak czułem się np. dwa dni temu, jadąc na samotny spacer nad jezioro. Dodatkowo poczułem coś, czego nie czułem dawno - motywację. Myślę, że powinienem dodać aktywność fizyczną do swojego przegranego życia, ponieważ przynosi niezłe skutki dla kondycji psychicznej. Ponadto podobała mi się sama trasa. Lubię zapach lasu. W trakcie drogi przystanąłem na chwilkę, aby podelektować swoje uszy śpiewem ptaków, zanurzając jednocześnie swe nozdrza w wilgotnym, pachnącym lasem powietrzu. Również widok tafli wody zadziałał na mnie lepiej niż ostatnio. Lekko wiejący wiaterek wprawiał ją w ruch, towarzyszył temu delikatny szum, który koi nerwy, oraz przyjemny zapach. Mam nadzieję, że kiedyś będę mógł to przeżyć w towarzystwie #rozowypasek

#stulejacontent #przegryw #tfwnogf #rower
M.....3 - W moim porannym wpisie stwierdziłem, że nie warto wychodzić dziś do ludzi. ...

źródło: comment_6Co2Jmzh2szoa7A88w8pYVj4nFoYanRQ.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Marzyciel233: Jak jestes taki bike-noob, to ci tylko podpowiem, zebys zdjal te odblaski z kol [to regulacja UE], nie jezdzil z latarka za dnia, bo ja stracisz, i nabil dobrze opony [cisnienie masz podane na sciance]. I jak ci zalezy na endorfinach, to pamietaj, zeby na rowerze jezdzic minimum godzinę [bez wiekszych przerw].
  • Odpowiedz
@sargento: Jeśli mój stan psychiczny nie zmieni się diametralnie w ciągu tygodnia i będę regularnie śmigał, to rozważę.

@r3pr3z3nt: Dzięki za rady, przed następnym wyjazdem zdejmę odblask z kół, a latarki zostawię w domu (masz rację z tym gubieniem, bo jak regularnie jeździłem dwa lata temu, to jedną straciłem( ͡° ʖ̯ ͡°)) A godziny bez przerwy, to póki co nawet nie przejadę :(
  • Odpowiedz
@Marzyciel233: A do tego zawsze mozna sie w---------c i ją ułamać, co też sam przerabiałem [albo jakieś chaszcze w lesie ci ja wciagna]. Godzinke bedziesz robil spokojnie juz niedlugo - to kwestia doslownie kilku treningow. Nie wiem, czy siodelka nie masz za nisko - powinno byc tak, ze powinienes byc w stanie pedalowac bez bujania biodrami, a nogi powinny wyciagac sie na prawie cala dlugosc [zostawiasz sobie lekkie ugiecie w
  • Odpowiedz
@Marzyciel233: Protip ode mnie, bo sam dopiero kupiłem rower za namową koleżanki - stawiaj sobie jakieś konkretne cele do "zdobycia". Tak jak dzisiaj - wybrałeś najbliższy zbiornik wodny, następnym razem może być to najbliższy las itp. A jeśli stwierdzisz, że nie masz już nic ciekawego w okolicy do czego chciałbyś pojechać, to wtedy polecam #geocaching #opencaching czyli szukanie skrzynek - jeśli nie mieszkasz na jakimś totalnym
  • Odpowiedz
Te odblaski przed niczym cie nie ochronia.


@r3pr3z3nt: Skąd taka pewność? Przecież odbijają światło, więc na pewno w niektórych sytuacjach zwiększają widoczność.
Tak właściwie, to dlaczego one ci tak przeszkadzają?
  • Odpowiedz
@ms93: Waga rotujaca na kolach, aero, sa brzydkie i niepotrzebne. Jesli auto bedzie na ciebie jechalo prostopadle i mimo wlaczonych swiatel nie bedzie cie widzialo, to te odblaski duzo ci nie pomoga. Odblaski [a najlepiej lampki] powinienes miec z przodu i z tylu.
  • Odpowiedz
@ms93: Stary, ale czy ja ci zabraniam jezdzenia z odblaskami na kolach jak trzyletnia faja? Nie wydaje mi sie... A swoje zdanie moge chyba miec?

Dla mnie to nie jest kwestia tego, czy one sa w ogole potrzebne, bo gdyby nie durny przepis UE to nikt by tego na kolach nie mial. Oprocz ciebie, bo na pewno kupilbys sobie zestaw w sklepie. Dla bezpieczenstwa.
  • Odpowiedz
@r3pr3z3nt: Nawołujesz do ich demontażu, a to na pewno nikomu nie pomoże. Szczególnie komuś, kto rzadko jeździ rowerem.
Naśmiewaj się dalej z bezpieczeństwa, krzycz wszędzie, że "Unia każe jakieś głupie odblaski montować", a najlepiej jeździj bez niczego, bo 10-gramowa odblaskówka zaburzy ci aerodynamikę i dojedziesz do celu 2 sekundy później.
  • Odpowiedz
@ms93: Wszystkim to pomoze. Zdjecie takich odblaskow przeklada sie na oszczedzanie W, i nawet jesli marginalne, to czasem ludzie placa grube hajsy za marginalne oszczednosci wagi na kolach i aero.

Ale tak jak mowie - nie bronie zadnemu doroslemu facetowi jezdzic z odblaskami na kolach - wrecz przeciwnie - tylko zebys nie mial dzieki nim zludnego poczucia bezpieczenstwa... :)
  • Odpowiedz
@r3pr3z3nt: Kolega @Marzyciel233 wybral sie absolutnie amatorskim rowerem na przejazdzke 15 km. Pierwszy raz od roku, a ty mu piszesz o zyzskach zwiazanych z brakiem odblaskow na kolach :D:D:D:D

Przy takim uzytkowaniu to jak ludzie maja naped nasmarowany, kola nacentrowane i hamulce ustawione tak zeby nie obcieraly to juz jest mega.

Aerodynamika odblaskow.... Bitch please... jakie to ma znaczenie przy kilkukilometrowej przejazdzce? To jest ze dwa rzedy wielkosci za wyregulowaniem siodelka
  • Odpowiedz
@r3pr3z3nt: Sciaganie ich przy takim trybie uzywania roweru jak jego nie ma absolutnie sensu.

Lepiej zeby gosc mial odblaski i bylo go widac jak wyjezdza z jakiejs bocznej drogi albo jakiegos skrzyzowania ktore jest pod katem niz zeby mial je zdjac zeby zaoszczedzic 0.05 Wata XD.

Zdjecie ich ma tyle sensu co wstawianie obnizonego zawieszenia i zmiana map w seicento zeby lepiej wchodzic w zakrety i miec 3 konie wiecej
  • Odpowiedz
@Taco_Polaco: Ale stary, ja jestem za tym, zebys zostawil sobie te odblaski, razem z kolega wyzej, ktory tak analnie podchodzi do sprawy pozostawienia sobie tych odblaskow. Z daleka bedzie widac kogo omijac.

@Marzyciel223 dostal ode mnie taka rade, bo zalezalo mi zeby chlopak przede wszystkim czul sie dobrze na tym rowerze, ktory wyglada calkiem niezle, i nie wygladal jak zdziecinnialy pedal z odblaskami na przednim kole - a wy
  • Odpowiedz
dostal ode mnie taka rade, bo zalezalo mi zeby chlopak przede wszystkim zul sie dobrze na tym rowerze i nie wygladal jak zdziecinnialy pedal z odblaskami na przednim kole


@r3pr3z3nt: No fakt, lepiej zeby wygladal jak jeden z "ninja" rowerzystow ktorzy w czarnej bluzie na czarnym rowerze pomykaja noca ulicami. Lepiej sie wpieprzyc pod samochod albo niech kierowca w ostatniej chwili ucieka na inny pas czy do rowu... byle tylko
Taco_Polaco - > dostal ode mnie taka rade, bo zalezalo mi zeby chlopak przede wszystk...

źródło: comment_8wXNTa6pOutk3HaKAgrqHLpZEFKb9vwC.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Taco_Polaco: No tak, bo przeciez jak zdejmie odblaski z kol, to mu od razu siada baterie w lampkach, rower zczernieje, ubrania zmienia kolor na taki absorbujacy swiatlo w 99,9%, samochody wylacza reflektory i wjada na tor kolizyjny z nim [kierowcy rzecz jasna beda mieli przyciemnione przednie szyby].

Uwielbiam takich robiacych k---e z logiki.
  • Odpowiedz
@r3pr3z3nt: Rower nie musi czerniec bo juz jest czarny. I tak wyobraz sobie ze rower bez odblaskow widac znacznie gorzej niz rower z odblaskami... Zreszta co ja bede tlumaczyl czlowiekowi ktory mysli ze brak dwoch kawalkow plastiku na kolach jest ostatnia rzecza jaka powstrzymuje go od sypiania z facetami. ;)
  • Odpowiedz