Wpis z mikrobloga

  • 97
Pamiętacie te lata 20-15 lat temu, gdzie wyjeżdżało się z rodzicem/dziadkami do domku letniskowego (najlepiej przy jeziorze i swój własny domek), chodziło się pomiędzy domkami bawiąc w podchody, wymykało się po godzinie spania do kolegi/koleżanki i grało w pokemony, albo karty?
Teraz kiedy przyjeżdżam do babci, która w okresie letnim wyjeżdża do swojego domku to jest pustka. Były dwa ośrodki wypoczynkowe z domkami, oba już nieczynne. Trzy pomosty przy jeziorze - jednego nie ma, a jeden jest połamany.
Trochę smutek ogarnia.
Czemu trzeba dorastać (,)

Macie takie wakacyjne miejsca, do których często wracacie wspomnieniami, a które zmieniły się nie do poznania?

#pytanie, trochę #gorzkiezale #wspomnienia #kiedystobylo
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Akayari: jadę jutro na kajaki i będę przepływał przez jezioro, nad które jeździłem (pod namiot, przyczepę kempingową i do domku) z rodzicami przez 15 lat. Czuję, że jutrzejszy dzień będzie wspaniały. Też mnie to smuci, że ten czas z--------a jak oszalały. Najgorsze jest to, że z roku na rok coraz mniej pamiętam z dzieciństwa i młodości. Może zacznę pisać jakiś pamiętnik, albo będę spisywał wspomnienia.
  • Odpowiedz
@adrian19921: Dokładnie! Ah, super chwile. Mogłeś się bawić jak chciałeś, nikt nie patrzył na ciebie krzywo. O! Pamiętam, że kiedyś papuga uciekła mi własnie przy tym domku letniskowym babci. I taka super babeczka pomogła mi ją zwabić spowrotem. Albo jak łapałam świetliki, a potem mój brat wkładał je do takiego otworu dziwnego.. i zgniatał xD No niezbyt smaczne, ale jakieś wspomnienia są!
  • Odpowiedz