Wpis z mikrobloga

Na studiach miałem taką dziewczynę, w której się zabujałem na maksa. Był to klasyczny przykład #friendzone ze wszystkimi #!$%@? akcjami typu kwiaty, restauracje, kino i co tylko by dostać "haha jesteś taki zabawny haha". Pękłem totalnie w dniu gdy zabrała mnie na zakupy bo szła na urodziny jakiegoś Alvaro i chciała mu kupić śmieszne bokserki. Odciąłem się całkowicie wtedy, 10 lat przeleciało. Mam żonę, psa, dom i nie-najbrzydszy samochód. Wczoraj moja miłość ze studiów do mnie napisała, że wiele myślała o mnie ostatnio i zaprasza na kawę xD. Sam nie wiem co jest gorsze, to że ma 34 lata i szuka gościa niewidzianego od 10 czy to, że nie pamięta iż ja nigdy nie piłem kawy i wszyscy wiedzą, że jej nie znoszę xD
#bekazpodludzi #logikarozowychpaskow
  • 31
  • Odpowiedz
@BigMilk: ci wyzej maja racje. Odpisz i powiedz ze „dzieki ale nie mam czasu bo zycie rodzinne i kariera motzno”. Inaczej jak nie odpiszesz moze pomyslec ze sie jej boisz bo mozesz sie znowu zakochac albo cos innego sobie wkreci.
  • Odpowiedz
@BigMilk: może jakiś MLM czy jak to się zowie, że chce Cię w ciągnąć w jakaś piramidę finansową.

Napisz jej po prostu, że tyle lat się nie odzywała i jakie ma oczekiwania ? bo ty biznesem nie jesteś zainteresowany a i masz żonę z którą jesteś happy.
  • Odpowiedz