Wpis z mikrobloga

@laVey: nie chce spamowac nowym wpisem, wiec tutaj spytam

moglabys pokrotce opowiedziec, skad sie wzial kult wokol zamachowcow z Columbine? przejrzalem sobie tag na rok wstecz i zauwazylem duzo wpisow o dosc pozytywnym charakterze

nie znam tej historii w ogole, przypadkiem trafilem dzis na mirko z racji na rocznice

dzieki
@laVey: to co mnie zawsze irytowało to fakt że nawet nie przetestowali najważniejszej części planu czyli bomb, przecież fakt że nie wybuchły (i prawdopodobnie wybuchnąć szans nie miały) zmniejszył liczbę ofiar z może nawet 300 do 13.
@laVey: to co mnie zawsze irytowało to fakt że nawet nie przetestowali najważniejszej części planu czyli bomb, przecież fakt że nie wybuchły (i prawdopodobnie wybuchnąć szans nie miały) zmniejszył liczbę ofiar z może nawet 300 do 13.