Wpis z mikrobloga

@InspektorDupa: Uuu, zapiekło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie jestem z dużego miasta, ale nie jestem też patologicznym dzikusem z małej wioski na Podlasiu. Skosztuj rozkoszy infrastruktury małego miasteczka i pierwszy raz w życiu poczujesz czym jest luksus ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@sing: bo ktoś nie zgadza się z twoim zdaniem? Już lecę xD
@InspektorDupa: Dobra, elo seby, jesteście zabawni, ale już mi się znudziliście. Nie zapomnijcie zniszczyć pobliskiej elewacji wielkim „JP na 100%”
  • Odpowiedz
@algorytm7007: no i? Dobrze, że policja tego pilnuje, może mandat któregoś nauczy i uratuje życie. Potem taki rowerzysta wjeżdża na skrzyżowanie z prędkością 25km/h, najczęściej bez żadnego oświetlenia i kasku. Kierowca nie ma szansy takiego zobaczyć i o ile kolizja z innym samochodem przy takich prędkościach nie jest groźna, to rowerzysta może już nie żyć. Albo jak pieszego potrąci z taką prędkością na pasach to to samo, może się skończyć
  • Odpowiedz
@algorytm7007: a mnie to rowerzyści #!$%@? jak się pchają przed samochód jakby byli motocyklem, spowalnia cię taki, czasem wyprzedzić ciężko a najlepsze jest to jak światło czerwone to stwierdzi sobie „a no to teraz będę jednak pieszym” i przejedzie skrzyżowanie przez pasy żeby za chwile spowrotem na ulice wjechać, ścieżka jest to sobie nią jeździcie, ok rozumiem czasem ich stan na to nie pozwala i bardziej komfortowo jechać ulica ale
  • Odpowiedz
Miałem okazję ostatnio odwiedzić Warszawę i po tym przeżyciu stwierdzam, że ci policjanci bardzo dobrze kurde robią. Tyle rowerowego bydła to chyba nigdy nie widziałem w tak krótkim czasie.
Ścieżka rowerowa? A po co, lepiej zapieprzać z nienormalną prędkością po chodniku.
Brać ścieżki rowerowej? Lepiej jeszcze szybciej zapieprzać po chodniku. No przecież będzie super!
Jak już się jest na chodniku to po co komu coś takiego jak dzwonek rowerowy. Lepiej wpieprzać się
  • Odpowiedz
@algorytm7007:
I słusznie. Jeżdżenie reowerem po pasach jest niebezpieczne, bo kierowca nie spodziewa się, że ktoś mu nagle wjedzie z prędkością 20km/h przed maskę, zwłaszcza jak skręca. Sam zrozumiałem, jak prawie pod takiego wpadłem, widziałem jak raz dziewczynę dostawczak skasował.
  • Odpowiedz
  • 3
W normalnym kraju policję się wystawia na co drugim skrzyżowaniu żeby obywatele się czyli bezpiecznie, żeby mogli udzielić pomocy od razu, żeby mogli pomóc turystom się odnaleźć i żeby ludzie mogli się zgłosić z problemem w razie czego. A w Polsce jak w lesie, gorzej nawet, #!$%@? staną za słupem jak gimbusy i się czaja na mandaciki.
  • Odpowiedz
Jak już jest jeden magiczny znak oznaczający ścieżkę to nagle wszyscy kierowcy zauważają #!$%@?ących rowerzystów?


@jamnig: YYyy tak? Wyobraź sobie że niektórzy patrzą na znaki i rozumieją co one oznaczają. Jak przecinam samochodem ścieżkę rowerową to oglądam się "dalej" żeby zobaczyć czy ktoś mi nagle nie śmignie. No ale jak wy macie w dupie znaki to pewnie kierowcy też
  • Odpowiedz
@powiedz: Jezeli jestes w tempie pieszych, to spoko (chociaz wole i tak jak prowadzi sie rower), niemniej i tak dostalabys mandat. Chodzi mi o #!$%@? co powoduja niebezpieczne sytuacje na skrzyzowaniach przez brak wyobrazni.
  • Odpowiedz