Wpis z mikrobloga

@algorytm7007: I dobrze, dawalbym mandaty instant, to moze by sie nauczyli, ze nalezy kuzwa schodzic z roweru. Nie ma nic gorszego niz #!$%@? na rowerze grzejący na oslep przez pasy jak skrecasz sobie spokojnie w prawo i chcesz ruszyc po puszczeniu wszystkich pieszych.
  • Odpowiedz
@algorytm7007: Od placu zawiszy po obu stronach alej jerozolimskich zaczynają się ścieżki rowerowe (porobione w zeszłym roku). To że na tym przejściu nie ma przejazdu rowerowego to jakieś nieporozumienie.
  • Odpowiedz
@lubielizacosy: a później dziwić się, że rowerzyści są chyba najbardziej znienawidzoną grupą na drodze i nikt ich nigdzie nie chce. #!$%@?ą i kierowców, i pieszych, i normalnych użytkowników rowerów.
  • Odpowiedz
No tak, w końcu rowerzysta to naduczestnik ruchu i może sobie wybierać czy w tej chwili chce być pedalarzem, pieszym czy kierowcą.


@Wypok2: ooo trzy osoby jak u Boga. Wniosek? Rowerzysta jest Bogiem więc sam ustala reguły ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dziara1429: Warto dodać, że jest też nieśmiertelny, bo nie boi się czerwonych świateł i samochodów z pierwszeństwem przejazdu
Czyli twoja koncepcja wydaje się całkiem trafna.
  • Odpowiedz
może sobie wybierać czy w tej chwili chce być pedalarzem, pieszym


@Wypok2: wlasciwie to moze, zsiada z rowera i jest pieszym, wsiada i jest kierowca/pedalarzem
  • Odpowiedz
Uczepiliście się tych rowerzystów. Nie znam miasta ale podejrzewam ze jak nie będzie nic jechać to i jakiś pieszy przejdzie na czerwonym, bo po co stać jak pusto a tu cyk mandacik. Super policja bulwo
  • Odpowiedz
@RBNG: słowo klucz: zsiada. Nie robi tego, jest dalej cyklistą i nie ma prawa znajdować się na pasach. Kierowcą nie jest nigdy, więc np. jak ma jezdnię i ścieżkę rowerową obok siebie prowadzące w tę samą stronę, zawsze musi jechać tym drugim.
Problem w tym, że on w jednym momencie chce być wszystkim
  • Odpowiedz