Wpis z mikrobloga

@gangag: to nawet nie jest śmieszne chyba, nie ma sensu, no piwnica była zamknięta przecież a do takich rzeczy właśnie służy chyba? (nie wiem bo nie mieszkam w bloku to nie znam tego życia na osiedlu)
  • Odpowiedz
@Bruske: ogólnie bezpieczniej trzymać w mieszkaniu za antywłamaniowymi drzwiami i z psem w tym samym pokoju niż w piwnicy zabezpieczonej "drzwiami" z dykty zabezpieczonej tanią kłódką z tesco
  • Odpowiedz
@gangag: no ja tam nie wiem za bardzo nawet jak te piwnice wyglądają w blokach, to już może wtedy na balkonie najlepiej trzymać, niekoniecznie w samym mieszkaniu bo zajmuje miejsce a jak rozumiem przestrzeń w mieszkaniu jest często towarem deficytowym? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Bruske: piwnica to mała klitka gdzie najczęściej statystyczny polak ma ma zastawione półkami i jak wejdziesz to ledwo można się obrócić.
W domu moich rodziców to w piwnicy można kręcić bączki samochodem i jeszcze miejsce zostanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Bruske: Toś teraz dowalił z tym balkonem. Dla sprawniejszej osoby wejście od parteru po balkonach na 4 piętro to jest kwestia minuty, może dwóch. Swoją drogą to wydawałoby się, że mieszkanie na ostatnim piętrze jest najbezpieczniejsze. Otóż nie. Znam przypadek gdzie osoba mieszkająca na 4 piętrze w nocy miała otwarte okno. Włamywacz wszedł przez inną klatkę, w której był właz na dach budynku, przeszedł po dachu do miejsca nad mieszkaniem
  • Odpowiedz
że domownik zdezorientowany sytuacją wypuścił włamywacza jak gdyby nigdy nic się nie stało xD


@krabozwierz:

O, dzień dobry, drzwi są tam jak coś


A tak poważnie jak to wyglądało? Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić xD
  • Odpowiedz
#!$%@? mi 3 czy 4 rowery z piwnicy. Najpewniej sąsiad (młody gość, na tamte czasy koło dwudziestki) otwierał znajomym patusom piwnicę.
Kiedy się wyprowadził, kradzieże ustały.

  • Odpowiedz