Wpis z mikrobloga

@Marcinowy: w biedrze na warszawskim Mirowie też są takie. Ale nie raz widać kolejkę Grażyn przez cały sklep do normalnej kasy, a te puściutkie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mikii77: coś w tym jest. Na ogół im mniejsza biedronka, tym gorszy w niej porządek. Ale tam już jest apogeum. Przed wejściem kumulacja - wszystko obsrane przez gołębie, pijani bezdomni i cyganie z uśpionymi dziećmi.
  • Odpowiedz
@mikii77 potwierdzam, moznaby tam nasrac na srodku sklepu i nie byloby roznicy.
A same kasy spoko, ludzie sie nauczyli z nich korzystac i do nich sie czeka w kolejce. Najwieksza ich zaleta ze platnosc tylko karta, odsiewa to pewne grono klientow
  • Odpowiedz