Wpis z mikrobloga

@montrey: jesli wyskakiwalbys na 4 gagatkow z gazem czy innym bejsbolem w obronie jakiegos glupiego motocykla, no to #!$%@? gratuluje albo minimalnej liczby szarych komorek, albo poprzestawianych priorytetów ( _) co bys zrobil? jebnal ktoremus po plecach a potem przyjmowal ciosy mlotkiem na leb w najlepszym przypadku albo przy mniej sprzyjajacych okolicznosciach prysznic z kwasu? czy moze sral potem w gacie przed kazdym wyjsciem po bulki czy czasem
@montrey: Warto przypomnieć że polecają bronić się grzebieniem, a jak #!$%@? kogoś siekierą to robią dochodzenie czy siekiera była ci potrzebna w domu, co z tego że chcieli cie okraść/zabić xD
@montrey mi podobnie okradli vana z narzędzi, stałem przy ruchliwej ulicy i podjechalo czterech autem, dwóch wynosiło a dwóch stało jeden z łomem a drugi z młotkiem, jedyne co zdążyłem to krzyknąć przez okno, bo nawet nie było sensu zbiegać bo pewnie nie skończyło by się to dla mnie dobrze
@Bociek01: mysle ze ten koles chcialby zeby to bylo raz w tygodniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

opis z YT

"These guys have tried to steal my bike for the 3rd time this week! I AM F*CKING STEAMING! The first day was Monday 26th at 4pm. (3 boys) Guy even told me I was lucky I had a disc lock on it! :) Second day was Friday 30th
@Bociek01: Londyn obecnie to mekka złodziei na skuterach, codziennie ginie ok 33 skuterów i motocykli. Dodatkowo wyrywanie telefonów z ręki, grabieże -portfel, zegarek, laptop... Plus napady na sklepy. Wszystko gangi na kiblach w biały dzień, przy akompaniamencie bezradności policji i płaczu o barku środków oraz śmiesznie niskich wyrokach sądów za tego rodzaju przestępstwa. Zaczyna to przypominać brazylijskie fawele. Jeżeli chciałbyś mieszkać w Londynie i posiadać motocykl to nie polecam - ubezpieczenie,