Wpis z mikrobloga

@Droper: A ja nigdy nie mogłem się do niej przekonać. Jestem wielkim fanem Baldurów, ale NWN zawsze wydawał mi się krokiem wstecz. To były początki grafiki 3D więc wyglądała ona zwyczajnie biednie w porównaniu do starannie rysowanych Baldurów, interfejs był jakby robiony w paincie, fonty dobrane tragicznie, a do tego wymagała potężnego jak na tamte czasy sprzętu. Aż mi się wierzyć nie chciało, że po tak wspaniałych i dopracowanych grach jakimi