Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki,
znacie kogos kto popelnil #samobojstwo ? Zastanawiam sie jak trzeba byc zdesperowanym zeby to zrobic i nawet nie czy sie kwalifikuje tylko ile sie jeszcze musze tutaj meczyc... lvl.31 osiagniety, brak #rozowepaski bo #feels po ostatnim mocno, klopoty z kregoslupem po kilkuletniej pracy #zagranico i teraz szukanie gownoroboty, mieszkanie samemu i terapia + psychotropy bo okazalo sie ze zaburzenia osobowosci motzno. ehh..

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 30
@mirekniezwyboru: Coś mi tu nie gra. Budujesz i wykańczasz dom bez kredytów, masz 32 lata a mówisz o gównorobocie, kiedy 20-letnie studenciaki, w prawdziwych gównorobotach i za psie pieniądze, potrafią sobie wynająć jakiś pokój w mieście wojewódzkim xD
@AnonimoweMirkoWyznania: śmierć nie jest straszna.
Przezylem wypadek ktorego nie można było przeżyć (definicja cudu jest tu niewystarczająca).
Byłem przekonany że z tego nie wyjdę.
Pomyślałem wtedy ze moja matka strasznie to przeżyje i na chwilę zrobiło mi się jej strasznie żal.
Tylko tyle.
.
Innym razem omal nie zatrulem się spalinami.
Wiatr zamknął drzwi do garażu w którym siedziałem w kanale pod samochodem który miał włączony silnik (sporo by opowiadać -
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kingside: to nie ten sam ziomek z tego konta lol
@AnonimoweMirkoWyznania: myślę że można mieć głęboko w poważaniu opinie ludzi, bo sam akt samobójstwa to powiedzenie im najbardziej dosadnie że nie interesuje cię co mają do powiedzenia. A mają bardzo mało, często chcą leczyć swoje kompleksy więc nie warto.
Chociaż pomogłoby na pewno usłyszeć słowa akceptacji. Nie wiem czym polskie społeczeństwo kiedykolwiek dotrze do tego poziomu.