Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
to już ponad rok jak wygrałem życie z #nofapchallenge

dokładnie 14 lutego 2017 ( ͡° ͜ʖ ͡°) postanowiłem kolejny już raz przestać fapać. Powodów dla których podejmowałem wyzwnia było kilka, na pewno najważniejsze z nich:
- coraz większe wycofanie społeczne,
- brak energii ( najeczęściej już od rana ( ͡° ͜ʖ ͡°) ),
- poczucie winy przez jakiś czas po, a potem ...
- stawało się to powoli moją ulubioną rozrywką, chciałem zaznać więcej i więcej przyjemności,
- widziałem że porno ryje mi banie, zasypiałem widząc przed oczami wdzięczne panie, ale i na codzień każdą kobiete postrzegałem przez tego typu pryzmaty.

Nie raz już poległem na challengu, wiedziałem że i tym razem nie dam sobie rady sam, że muszę kogoś poprosić o pomoc. Poszedłem tego dnia na całość. Kilkanaście minut od tej dezycji posprzątałem w pokoju, wziąłem prysznic i elegancko ubrany odpalałem świece. Nadszedł ten czas - klęknołem przed swoim łóżkiem w jednej ręce trzymając różaniec drugą zrobiłem znak krzyża. Spoglądając na świete obrazki, którymi często obdarowuje mnie babcia zacząłem się modlić. Zmówiłem jeden różaniec, kolana bolały, ale to nie przeszkadzało żeby włączyć youtube i wyszkukać "różaniec z Janem Pawłem II". Odmówiłem kolejne 5 tajemnic. Miałem plan modlić się tego dnia aż do snu.... jednak skończyło się na kilkudziesięciu minutach modlitwy przy świecy. Nie byłem w tym za dobry, jakoś średnio widziałem odmawianie różańca w koło. Wziąłem długopis i napisałem na kartce "ja Anon nigdy więcej nie będę się onanizował - tak mi dopomóż Bóg" i poniżej złożyłem swój podpis razem z datą. Odpaliłem yt i reszte wieczoru spędziłem oglądając konferencje, rekolekcje i inne filmy, które traktowały o Bogu. Zasypiając miałem z tyłu głowy że #wygryw ze mne, byłem pewny że to odmieni moje życie.

Nie powiem, że nie raz ciężko nie było, bo było i to bardzo! szczgólnie pierwsze tygodnie.
Na początku dużym ułatwieniem było na pewno usunięcie historii przeglądania - standard.
Zrezygnowałem ze wszystkich przeszkadzajek utrudniający moją walkę - zero porno, zero sex opowiadań, zero nsfw.
Modlitwa pomagała, przeświadczenie o tym, że nie walcze sam. Przychodziły jednak kolejne duże kryzysy a ja wiedziałem że musze coś zrobić i to szybko, inaczej kolejny raz polegne ( ͡° ʖ̯ ͡°) Sam nie wiem jak to się do końca stało, ale zacząłem biegać. Ilekroć miałem potężną ochote na porno strony ( nie raz nawet myśli - "a wejde popatrze tylko na jakiś soft" ) ubierałem buty i szedłem biegać. Widziałem, że to najlepszy sposób na rozładowanie się, działało. Z czasem doszły inne aktywności fizyczne.

W pierwszą rocznice zorientowałem się że to już rok! Sam nie wiem kiedy, ale dokonałem niemożliwego. Jestem pewien, że bez pamiętnego dnia św. Walentego nie pisałbym dzisiaj tego wpisu.
Wielu normikom wydawać się może czymś błachym problem onanizmu. Z mojej dzisiejszej perspektywy też nie mogę uwierzyć jakim #przegryw być trzeba, żeby samemu sobie niszczyć psychike, bawiąc się przed monitorem z wirtualnymi panami posuwanymi przez jakichś facetów []. Wiem doskonale jak ciężko jest wyjść z tego. Kibicuje wszystkim i każdemu z osobna z pod tagu #nofapchallenge pokonać to uzależnienie, zaczać patrzeć na świat inaczej niż #!$%@?.

Tu nie chodzi tylko o aspekt fizyczny, ruchy posuwiste pewnymi kończynami.... Dużo ważniejszy jest aspekt psychologiczny, to jak na własne życzenie można pogrążać się we własnym ##!$%@? . Nikt nie rodzi się przegrywem, jednak serie błędnych decyzji mogą doporwadzić każdego do tego miejsca w życiu.
Nie mam najmniejszch wątpliwości, że zestawiając ze sobą mnie z przed roku i tego dzisiaj, tamten Anon to był wrak człowieka. Gdybym spotkał siebie z przed trzech lat bez chwili namysłu powiedziałbym mu dokładnie to co wam teraz: "uwierz Anon, uwierz w Boga, z nim nawet największe problemy da się pokonać". Praca nad sobą, nad pewnością siebie, wartością swojej osoby, nie jest łatwa, a to z jak niskiego punktu się zaczyna ma ogromne znaczenie.
Trzymam za was Mirki z tagu #przegryw mocno kciuki! Ta zmiana na prawde robi różnice ʕʔ

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: akado
  • 12