Wpis z mikrobloga

@NiepodlegleWybrzezeKlatkiSchodowej: sin(4x) + cos(4x) = 0 <=> sin(4x) = -cos(4x), następnie przy założeniu, że cos(4x) != 0, dzielimy obie strony i dochodzimy do postaci
tg(4x) = -1.
Pozostaje odpowiedzieć na pytanie kiedy funkcja tg(t) = -1?
Ponadto, założenie cosinusa bycia różnym od zera nie zabiera nam rozwiązań, gdyż w momencie kiedy cosinus jest zerem, sinus na pewno nim nie jest i nie może zachodzić równość ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz