Aktywne Wpisy
andryu1992 +284
Jednej osobie spośród plusujących wyśle 1000 zł, jeśli pod koniec kadencji KO (czy by trwała 4 czy 8 lat) będą spełnione chociaż dwa z poniższych warunków:
- powstanie w Polsce chociaż jedną elektrownia atomowa,
- powstanie CPK (lotnisko i chociaż część planowanych kolei),
- dokończona zostanie rozbudowa portu w Świnoujściu,
- powstanie Via Carpatia,
- wojsko będzie miało przynajmniej 225 tysięcy zawodowych żołnierzy,
- powstaną elektrownie fotowoltaiczne o większej mocy niż te
- powstanie w Polsce chociaż jedną elektrownia atomowa,
- powstanie CPK (lotnisko i chociaż część planowanych kolei),
- dokończona zostanie rozbudowa portu w Świnoujściu,
- powstanie Via Carpatia,
- wojsko będzie miało przynajmniej 225 tysięcy zawodowych żołnierzy,
- powstaną elektrownie fotowoltaiczne o większej mocy niż te
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#feels #przegryw #tfwnobf #zwiazki
Hahahah co sie dziwić jak tu 90% to prawiczki co chodzą co niedziele do kościoła zbierając wpisy do bierzmowania. Założę sie @Daleki_Jones: mowi jeszcze facetowi w sukience ze walił gruchę i przeprasza xD a po co Tobie agresywne bordo ?
@wujek_zla_rada: to nie kwestia wyznania, tylko ona glupia byla.
Plus nie znala zasad - nie ma czegos takiego, jak "rozwod koscielny", mozna stwierdzic niewaznosc malzenstwa, ale nie ma mozliwosci rozwiedzenia sie ;)
@webdruid: otoz to. Bycie katolikiem to system wartosci i zasad, wedle ktorych powinno sie prowadzic zycie. Pogodzenie
Niekoniecznie, myślę że jedno i drugie. Zawsze z katoliczkami (zagorzałymi) miałem jazdy, z niepraktykującymi ale wyznającymi zasady kościoła było już lepiej. Sam przez długi czas interesowałem się tylko katoliczkami i tylko takie brałem pod uwagę (siebie uznaje za agnostyka), po prostu myślałem wtedy, że ze względu na system wartości i zasad będą "lepsze"/pewniejsze zainwestowania czasu w porównaniu do niewierzących. Z moich doświadczeń
Bo wiesz, generalnie np, z pojsciem do kosciola to dla mnie nie jest dziwne.
Raz, ze z perspektywy katolika Ty bedziesz po msierci cierpiec meki, wiec chce Cie uchronic.
Dwa - widzisz, chrzescijanstwo to religia wspolnoty. To bliskosc, braterstwo w Panu. Wiara, Bog - to najwazniejsze wartosci, ktorymi sie kieruje katolik (a przynajmniej powinien). Ciezko jest, gdy osoba, ktora jest najwaznijsza, tych wartosci nie podziela. Boli,
@wujek_zla_rada: No offence, ale takie coś można skomentować tylko jednym
XDDDDDDDDDD