Wpis z mikrobloga

@mamanert: zgadzam się z Tobą !! #!$%@?ć prądem takich fanatyków. I jeszcze bana za to wychaczylas bo stulejarze pozglaszaly bo nie jesteś katoliczka xDdd
Hahahah co sie dziwić jak tu 90% to prawiczki co chodzą co niedziele do kościoła zbierając wpisy do bierzmowania. Założę sie @Daleki_Jones: mowi jeszcze facetowi w sukience ze walił gruchę i przeprasza xD a po co Tobie agresywne bordo ?
@Sajner: nie dało sie xd za bardzo głowa wyprana...często z nią o tym gadałem i pokazywałem ze biblia i cała ta wiara kupy sie nie trzyma to ona zawsze kwitowała to '' Ja wole o tym nie myśleć bo jak bym zaczęła to bym przestała wierzyć " (°°
#!$%@? katoliczki, nigdy wiecej tego scierwa bleee


@wujek_zla_rada: to nie kwestia wyznania, tylko ona glupia byla.
Plus nie znala zasad - nie ma czegos takiego, jak "rozwod koscielny", mozna stwierdzic niewaznosc malzenstwa, ale nie ma mozliwosci rozwiedzenia sie ;)

To bardzo szybko prowadzi do spin jeśli związek opiera się nie tylko na seksie.


@webdruid: otoz to. Bycie katolikiem to system wartosci i zasad, wedle ktorych powinno sie prowadzic zycie. Pogodzenie
@agaja:

to nie kwestia wyznania, tylko ona glupia byla.


Niekoniecznie, myślę że jedno i drugie. Zawsze z katoliczkami (zagorzałymi) miałem jazdy, z niepraktykującymi ale wyznającymi zasady kościoła było już lepiej. Sam przez długi czas interesowałem się tylko katoliczkami i tylko takie brałem pod uwagę (siebie uznaje za agnostyka), po prostu myślałem wtedy, że ze względu na system wartości i zasad będą "lepsze"/pewniejsze zainwestowania czasu w porównaniu do niewierzących. Z moich doświadczeń
@wujek_zla_rada: a jakie to jazdy?
Bo wiesz, generalnie np, z pojsciem do kosciola to dla mnie nie jest dziwne.
Raz, ze z perspektywy katolika Ty bedziesz po msierci cierpiec meki, wiec chce Cie uchronic.
Dwa - widzisz, chrzescijanstwo to religia wspolnoty. To bliskosc, braterstwo w Panu. Wiara, Bog - to najwazniejsze wartosci, ktorymi sie kieruje katolik (a przynajmniej powinien). Ciezko jest, gdy osoba, ktora jest najwaznijsza, tych wartosci nie podziela. Boli,
Sam przez długi czas interesowałem się tylko katoliczkami i tylko takie brałem pod uwagę (siebie uznaje za agnostyka), po prostu myślałem wtedy, że ze względu na system wartości i zasad będą "lepsze"/pewniejsze zainwestowania czasu w porównaniu do niewierzących. Z moich doświadczeń wynika, że myliłem się.


@wujek_zla_rada: No offence, ale takie coś można skomentować tylko jednym

XDDDDDDDDDD