Wpis z mikrobloga

Mirki, szukam sprawdzonego przepisu na wędzone szynki :)

Na Wielkanoc pierwszy raz będę sam wędził szynki. Czasami pomagałem tacie, ale robił to trochę na "oko", a ja nie mam jeszcze wprawy i potrzebuję dobrego przepisu. Najczęściej wędził szynki, boczki i schaby.

Wędzarnia stoi, drewno jest, tylko chciałbym mieć dobry przepisna to :)

Jaki polecacie?


#gotujzwykopem #wedzenie
Beckham - Mirki, szukam sprawdzonego przepisu na wędzone szynki :)

Na Wielkanoc pi...

źródło: comment_1TAFvTFHrzLGSv6wWWvwAhd5RGQLTwHy.jpg

Pobierz
  • 42
  • Odpowiedz
@ElCidX: @Jeziorsquier: @Shade_: @Browin: Jak przygotowujecie zalewę, bo czytam i widzę różne szkoły.

Czy Waszym jak będę gotował wywar (ok. 15 min) peklosól, cukier, przyprawy i po wystygnięciu (np. kolejnego dnia) szynki i zanurzę je w tym wywarze na 5- 7 dni to będzie ok czy robicie to bez gotowania, wyłącznie na zimno?
  • Odpowiedz
@Beckham: emm, peklosól, cukier to mieszasz w zimnej wodzie, wywar robisz oddzielnie w garnuszku studisz i potem dolewasz. Od razu wkładasz mięso i elo, wywar robię w czasie jak przygotowuję mięso i solankę. Studzę w zlewie i tyle. Wywaru się nie gotuje, ma się robić wywar jak sama nazwa wskazuje :)
@Shade_: a po co gotować zalewę?
  • Odpowiedz
@Shade_: zwyczajna woda, do tego soli aby jajko wypłynęło kilka ziół trochę cukru liść laurowy , trochę warzywi tydzień sobie leży. Potem wędzę w temp 40 C przez dwie doby. Jeżeli parze to wedze 12 godzin i potem wrzucam do wody o temp Maks 80C na czas 1kg = 1 h
  • Odpowiedz
@Jeziorsquier: ja nie mam zaufania do wody z kranu, szczególnie przy wędzeniu. Zagotowuję zalewę bez soli i cukru do wrzenia. Potem sole i słodzę, łatwiej się rozpuszcza studzę i zalewam. Każdy wędzi według gustu wiec ta kwestie pomijam.
  • Odpowiedz
@Shade_: zgadza się. Ostatnio robiłem boczek i wędzidłem go w rajstopie wraz z warzywami przez 12 h w zimnym dymie. Patent podesłał mi znajomy Potem sparzyłem i wyszedł idealnie. Polecam
  • Odpowiedz
@weglowy Tata wędził kilka godzin i często szynki musiały być jeszcze parzone w temp. max 80 st. przez ok. godzinę. Dawał też więcej soli niż w powyższym przepisie. Mam nadzieję, że uda mi się tak uwędzić, że nie będę musiał parzyć, bo wtedy mogą być za mało słone.
  • Odpowiedz
@weglowy: no #!$%@? nik to masz adekwatny do tych wędzonek, w węglu je obtaczałeś? One są osmolone kolego a nie uwędzone!
@Beckham: Halo przypominam, wędzie się po to by uzyskać kolor czyli maks te 3 godziny, inna sprawa wędzenie a inna obróbka termiczna którą może być parzenie lub podpiekanie. Obróbka termiczna ma za zadanie ściąć białko w mięsie aby nie było surowe! Dlatego jest potrzebny termometr najlepiej i
  • Odpowiedz