Wpis z mikrobloga

Mirki jak wytrzymać w pracy kompletnie nic nie robiąc oraz w jaki sposób robić to tak, aby nikt się nie pokapował? Do tej pory wykonywałem jedynie poniższe triki, ale zmieniłem prace i robie teraz w stosunkowo małej firmie i mam kompletny mindfuck jak mam się zacząć #!$%@?ć :/
2 najlepsze sposoby
1) Wiecznie zajęty: jeśli pracujemy w korporacji to warto się przejść pomiędzy piętrami, po całym budynku. Nikt nas nie zaczepia, bo wygląda że gdzieś idziemy - każdy myśli że jesteśmy zajęci.
2) dwa monitory, jeden z jakimś excelem na wierzchu, a drugi (np. ze stacją dokującą z laptopem) z ekranem gdzie mamy kilka stron związanych z pracą i reszte rzeczy, które przeglądamy żeby się zając czymś (w razie czego szybkie CTRL+W)

Tak wiem, jestem parszywym człowiekiem i leniem #jakzyc no ale jakoś mi z tym dobrze
#pytanie #praca #random #korpo #lenistwo
  • 5
  • Odpowiedz
@Trupijad: pamiętaj że jak chodzisz zawsze musisz coś nieść, dokumenty, jakieś wydruki w ostateczności laptopa albo chociaż pendrive'a w widocznym miejscu. To powoduje że jeszcze mniej ludzi chce się do Cie zaczepić i tak można sobie pospacerować dla sportu. Jak do kaca się idzie czas płynie jakby szybciej.
  • Odpowiedz
@Trupijad: ale bym #!$%@? takiego "pracownika" na zbity pysk, ooo nie xD jeszcze zrozumialbym jakies przegladanie wykopu w miedzyczasie czy cos, ale lazenie po pietrach czy wyszukiwanie jakis zajec specjalnie zeby nie pracowac? xD wtf xD
  • Odpowiedz
@wiewior_s: W korpo to oni często zwyczajnie nie mają co robić, ale oficjalnie nie mogą tego pokazać, więc muszą sobie radzić. Nie potępiam - nie oni wynaleźli ten system.
  • Odpowiedz
@Zorannio: czasami dostaje się pensję za gotowość do podjęcia pracy, strażak robi to oficjalnie a w korpo trzeba udawać i tworzyć tabelki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz