Aktywne Wpisy
karetpoker +12
#ukraina #rosja #wojna
Wam jest do śmiechu, że Ukraińcy wjechali w Rosję, ale mnie nie do końca. Doktryna jądrowa Rosji stanowi, że w przypadku zagrożonej integralności terytorialnej Federacyji Rosyjskiej, ta może użyć broni atomowej. A Ukraina właśnie to robi. Po #!$%@? tak igrać? Co ten rajd daje? Na moje to przekraczanie pewnych czerwonych linii.
Wam jest do śmiechu, że Ukraińcy wjechali w Rosję, ale mnie nie do końca. Doktryna jądrowa Rosji stanowi, że w przypadku zagrożonej integralności terytorialnej Federacyji Rosyjskiej, ta może użyć broni atomowej. A Ukraina właśnie to robi. Po #!$%@? tak igrać? Co ten rajd daje? Na moje to przekraczanie pewnych czerwonych linii.
Gours +26
Ci, którzy mają problem z tym, że nie kibicuję pato-Julce z Konfederosji. To nie tak, że polityka jest tak ważna, ale trzeba postawić pewne granice.
Fakty są następujące: ona nie tylko popiera, ale i startowała w wyborach z list Konfederacji. To znaczy, że utożsamia się z ich poglądami. A są to poglądy prorosyjskie, antyukraińskie i antyzachodnie. To jest skandal, że mając wojnę za granicą mamy olimpijkę, która otwarcie wręcz wyraża takie poglądy.
Agnieszka Radwańska była twardo za PiS (którego nie cierpię), a nie widziałem jakoś problemu, by jej kibicować. No ale właśnie - trzeba stawiać jasne bariery.
Tak
Fakty są następujące: ona nie tylko popiera, ale i startowała w wyborach z list Konfederacji. To znaczy, że utożsamia się z ich poglądami. A są to poglądy prorosyjskie, antyukraińskie i antyzachodnie. To jest skandal, że mając wojnę za granicą mamy olimpijkę, która otwarcie wręcz wyraża takie poglądy.
Agnieszka Radwańska była twardo za PiS (którego nie cierpię), a nie widziałem jakoś problemu, by jej kibicować. No ale właśnie - trzeba stawiać jasne bariery.
Tak
Teraz, ok. 10 lat po rozstaniu kolega dowiedział się, że jego dawna miłość zginęła w wypadku. I teraz - wyobraźcie sobie - obecna żona NIE PUŚCIŁA GO NA POGRZEB. To znaczy fizycznie nie utrudniała mu wyjazdu, ale zastosowała skomplikowany szantaż emocjonalny w którym pojawiła się zawoalowana groźba długiego intensywnego focha. Koniec końców nie pojechał.
#zwiazki #logikarozowychpaskow
Nie rozumiem czemu on nie miał w dupie fochów żony
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@math1982: Jeśli zadajesz tutaj to pytanie, to nawet gdyby ktoś ci szczegółowo wyjaśnił to prawdopodobnie i tak byś tego nie zrozumiał.
Komentarz usunięty przez moderatora
@math1982: bo może ją szanował lub dobrze wspominał pomimo tego, że się rozeszli? Takie to jest #!$%@? trudne do zrozumienia?
Komentarz usunięty przez autora
@stulejka-z-przerzutami: owszem, to jest zdrowe podejście. Ale tekst typu "znaczy nasrać na grób to bym mógł ale i tego by mi się nie chciało" jest poniżej krytyki.
Komentarz usunięty przez autora