Wpis z mikrobloga

Nie ma to jak jeździć przepisowo, na krajówce 90 km/h albo 70 km/h (+/- 5 km/h) przed skrzyżowaniami i typ podobnymi ograniczeniami i patrzeć jak w-------e janusze gimnastykują się aby cie wyprzedzić, łamią przepisy, wyprzedzają na podwójnej ciągłej, na zakrętach.

#motoryzacja #bekazpodludzi
  • 192
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ErikSkurveson Mnie w-------ą na autostradach. Próbuję jechać z maksymalną prędkością prawym pasem, no, ale TIRy co jakiś czas zagradzają, często kolumny. Więc zmieniam na lewy, dodaję trochę gazu i próbuję wyprzedzić wszystkie, ale w międzyczasie dogania mnie Seba w BMW czy Audi co chce 200 z---------ć i mruga mi długimi, by jaśnie panu ustąpić.
  • Odpowiedz
@finchharold: ja zazwyczaj łamię przepisy o te 10-20 km/h, ale jak ktoś podjeżdża mi pod zderzak to też powoli zwalniam do przepisowej prędkości XD Można by rzec, że prawdziwy ze mnie #polak XD
  • Odpowiedz
@ErikSkurveson:
Panie kolego, w UK ograniczenia prędkości są około 1/3 wyższe niż w Polsce (oprócz autostrad) i jest tam mniej wypadków niż w Polsce. Ponadto drogi bardzo często - szczególnie na wioskach - są węższe i bardziej kręte niż w Polsce.
Po powrocie z UK przez kilka miesięcy starałem się jeździć przepisowo, ale zrezygnowałem.

W Polsce jeżdżenie zgodnie z przepisami jest niejednokrotnie niebezpieczniejsze niż przepisowa jazda. Dzieje się tak dlatego że - jak słusznie zauważyłeś - 99% ludzi jeździ szybciej. Tamujac ruch sprawiasz że inni kierowcy próbują Cię wyprzedzić i powodują niebezpieczne sytuacje na drodze. Tak że zastanów się co jest mniejszym złem w takiej
  • Odpowiedz
@Enfi:

Nie, Busso było kilka lat temu (w 147) i też dawało radę. Teraz jest Giulietta QV z małymi bonusami. W---w Januszy nieustannie raduje :)

Ale robię tak wyłącznie wtedy, kiedyś jakiś burak zaczyna przyśpieszać, kiedy jest wyprzedzany.
  • Odpowiedz
1) Szwecja to bogaty kraj, tam są świeże auta i sprawne techniczne, mają całe poduszki, mają dobre opony, mają zdecydowanie lepszy park samochodowy niz w Polsce.


Ta, jak się wyjedzie poza Sztokholm, to 90% aut na drodze to kwadratowe Volvo po 20-30 lat. I w Szwecji nasrane ograniczeń jest co niemiara, każdy, dosłownie każdy Szwed jedzie idealnie tyle, ile pokazuje znak. Między innymi dlatego, że przy każdym znaku jest fotoradar z limitem ustawionym dokładnie na wartość na znaku. Wiem co mówię, dostałem mandat za 72 km/h na 70-tce gdzieś w totalnym lesie na drodze między Kiruną, a Luleą.

Tylko w Polsce jak w lesie i jeszcze co drugi p------i, że jeździ szybko, ale bezpiecznie. Najwyższy czas się nauczyć, że jak znak pokazuje 70 TO MASZ K---A JECHAĆ MAKS. 70 I ANI KILOMETRA WIĘCEJ. A nie +10, +15, bo radar nie wyłapie, policja przymknie oko i jeszcze k------ć na każdego, kto jedzie przepisowo. Bo to nie on jest debilem, tylko TY. Tylko i wyłącznie TY
  • Odpowiedz
@ErikSkurveson: Ja to najbardziej lubię szybkich i wściekłych w terenie zabudowanym. Gdzie nigdy nie wale powyżej znaków +10km/h. Zwłaszcza jak wiem gdzie lubią stać. Potem zaczynają się jakieś kręte drogi, poza zabudowanym i bidulek zostaje daleeeko w tyle. Jednak na następnych zabudowaniach musi podjechać pod samą dupę z miną triumfatora.
  • Odpowiedz
  • 10
Po pierwsze: nie ma czegoś takiego jak "jeżdżę szybko ale bezpiecznie" a każdy kto mówi inaczej niech idzie do instytutu transportu samochodowego i się dokształci.

Po drugie: jazda 20 km szybciej sprawi że dojedziesz 2 czy 3 minuty wcześniej, serio.
  • Odpowiedz
@seebek95: Nie mów mi jak mam jeździć. Równie dobrze mogę powiedzieć to przynajmniej nie siedz mi na dupie, bedzie bezpiecznie. czemu to ja mam się dostosowywac do idioty, jezeli jadę prawidłowo zgodnie z kodeksem ruchu drogowego
  • Odpowiedz
Plebiscyt na ułomnego roku trwa w najlepsze biorąc pod uwagę fakt że jest kilka ananasów tutaj co wyznają zasadę "nie po to mam mocne auto żebym nie mógł z---------ć!" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ErikSkurveson: Popieram Cie w dyskusji, wczoraj byłem na wycieczce na moto w okolicach Ogrodzieńca. Szkoda gadać co się działo. W skrócie - jak jedziesz 50 w zabudowanym albo 90 poza nim, to jesteś wrogiem narodu i każdy chce Cię wyprzedzić, macha rękami, pluje się i dostaje pląsów. Do teraz jestem w szoku, bo dawno nie jeździłem poza miastem. (jednośladem)
  • Odpowiedz
@Cinos: idąc twoim pokrętnym sposobem myślenia, lepiej i szybciej będzie jeżeli to takie typy jak ty dostosują siesię do tych 90.
Nie będą musieli wyprzedzać i ryzykować mandatem. Jest więcej profitów niż z twojej jazdy
  • Odpowiedz