Wpis z mikrobloga

Poszedłem na rozmowę o pracę w ogłoszeniu widniały takie wymagania:

WYŻSZE WYKSZTAŁCENIE W KIERUNKU RACHUNKOWOŚCI I FINANSÓW I 3 LATA STAŻU LUB

UKOŃCZONY KURS I i II STOPNIA - KSIĘGOWY BILANSISTA I 3 LATA STAŻU LUB

10 LAT STAŻU PRACY W KSIĘGOWOŚCI


Oho, myślę sobie. W takim razie muszą dobrze płacić. Idę na rozmowę i co słyszę?


xDD

A co jest w tym najśmieszniejszego? W korpo, będąc na 3 roku studiów zarabia się 3,5k netto i nie ma się na sobie żadnej odpowiedzialności jak to jest w przypadku samodzielnego. ¯\_(ツ)_/¯

#januszebiznesu #korposwiat #korpo #bekazpodludzi #polska #zarobki #praca #pracbaza #warszawa
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@malon55: Panie, jak czytam na facebooku jakieś grupy na facebooku to tam najpopluarniejsza sytuacja to samodzielna księgowa 10 lat stażu i 2k netto. A jak się odezwiesz, że powinny mieć co najmniej dwa razy tyle, a 2k to w korpo dostaniesz za samą umiejetność pisania i czytania to jest oburzenie "PRZESTAŃ NAS OBRAŻAĆ GÓWNIARZU JAK JESTEŚ TAKI MĄDRY TO POKAŻ TAKIE OFERTY!!" xD albo "nie pójdę do korpo bo ja
  • Odpowiedz
@malon55: Ale przecież to nie są wielkie wymagania. I fakt, że w 3 lata twoja pensja się podwaja, jest raczej pozytywny. 6 tys. dla 24-latka czy nawet 27-latka z bardzo typowym wykształceniem to nie jest mało.
  • Odpowiedz