Wpis z mikrobloga

@rankomat: W zasadzie im tańszy i starszy samochód, tym łatwiej narobić szkód - ze względu na stan techniczny czy brak wyposażenia zapewniającego bezpieczeństwo. Jakieś ABSy, ESP czy tam jakieś inne
Przecież OC jest dla poszkodowanego przez nas, a tym samym wysoka wartość samochodu powodującego szkodę dla ubezpieczyciela tej osoby jest raczej mało istotna - i tak nie płaci za samochód sprawcy, tylko poszkodowanego
@rankomat: oczywiście,że nie mają uzasadnienia. Ubezpieczalnie wmówiły ludziom,że młodzi kierowcy są tacy a tacy i na tej podstawie taksują ich wyżej. Dziadki za kółkiem też są obarczeni " wyższym ryzykiem" a nie mają zwyżek....
@rankomat: wszystko się opiera na policyjnych statystykach, a takie ubezpieczalnie też chcą zarobić, więc nie dadzą młodemu Jankowi, który jeździ Matizem kupionym od wuja, ubezpieczenia za 1000 złotych, bo 100 Sebixów w jego wieku #!$%@?ą się BMW na prawo i lewo

Ale i tak ubezpieczalnie powinny podchodzić bardziej personalnie do każdego z ubezpieczanych, Sebixowi w BMW #!$%@?ć ubezpieczenie 3500 złotych, żeby taki Janek zawalidroga jeżdżący codziennie na uczelnie i z powrotem,
@Norskee: pełna zgoda Mireczku, propsy za ogarnianie tematu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pieniądze z tego ubezpieczenia zawsze otrzyma poszkodowany przez nas w wypadku czy kolizji. Wielu młodych kierowców pisze jednak, że nie wpisuje siebie w dokumentach, a samochód rejestruje na kogoś z rodziny, aby zapłacić mniej. Właśnie dlatego poddajemy temat do dyskusji - czy taka zabawa w kotka i myszkę jest dobra?
@rankomat: od 7 lat jeżdżę samochodem zarejestrowanym na ojca. (od 18 rż). Kolizji nigdy nie spowodowałem, pierwsza i jedyna kolizja w jakiej brałem udział była jakieś 5 miesięcy po zdaniu prawka, ale byłem poszkodowanym. Nieprzyjemności z tego względu żadnych, ojciec tylko musiał podpisać, że mi udostępnił samochód i że go nie ukradłem( ͡º ͜ʖ͡º). Przez te 7 lat zamiast płacić OC w wysokości pewnie ~~2k++, płacę
@Norskee: Robię podobnie, moje auto jest na ojca tylko najpierw jeździłem parę lat jego. I również masa pieniędzy zaoszczędzona, dzwona żadnego nie było. Następny będzie na mnie bo już przeczekałem ten najgłupszy wiek gdzie za byle co płaci się teraz 3k OC i będę kombinował auto 25+ ze zniżką automobilklubu żeby sobie powyrabiać zniżki i nie płacić przy tym 1,5k za ubezpieczenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Norskee: Zysk to byś miał jak byś się dopisał do ubezpieczenia. Ojciec by dostał zwyżkę +10% na OC ale tobie naliczały by się zniżki. A tak jeździsz 7lat i nadal masz 0 zniżek. Jak będziesz chciał kupić sobie jakieś wozidło to zamiast 500zł za OC zapłacisz 1000zł bo 0 zniżek i cała twoja oszczędność z 7lat jazdy na ojca zniknie.

Inna opcja to zarejestrować na siebie jakiegoś skuterka 50ccm albo przyczepkę,
@Jasiu1th: nie. Kalkulatory tutaj pokazywały zgodnie. Zwyżka za wiek i posiadanie krótko prawa jazdy w każdym przypadku nawet jako współwłaścicie(zwyżki tak czy inaczej obowiązywały, 60% ojca wchodził, ale koszty wyliczone i tak były gigantyczne. Może to nie były 4 tysiące, ale spokojnie w okolicy 2 w zależności od kalku). To, że teraz mi się nie naliczają zniżki nie ma znaczenia. Mogę do następnego samochodu, a nawet tego dopisać siebie i wtedy
@FoxX21: A to ABS nie zwiększa bezpieczeństwa? Nie blokujesz kół, więc w wielu przypadkach nie trafisz kontroli nad pojazdem. Przecież to największy błąd niedoświadczonych kierowców. Hebel w podłogę i całkowita utrata kontroli nad pojazdem. Jasne, są tacy co panikują jak ich pedał hamulca zaczyna kopać, ale ilu takich jest? Nie decyduje to o tym, że ABS się przydaje
@FoxX21: No stary, ale to trzeba mieć doświadczenie i znać samochód. Niedoświadczony kierowca w awaryjnej sytuacji wali hamulec w podłogę i jest lipa. Nie każdy jest na tyle świadomy, że wie naczym polega i ćwiczy hamowanie pulsacyjne, a dodatkowo w awaryjnej sytuacji jeszcze potrafi z tego skorzystać. ABS myśli o tym za ciebie, więc jak spanikujesz i walniesz hebel w podłogę, to nie tracisz kontroli nad samochodem? I co? Nie zwiększa
@Norskee: No to musiałeś podać jakieś głupoty w tym kalkulatorze. Przed chwilą zrobiłem szybkie wyliczania na rankomacie i najniższa oferta OC wyszła mi 750 i to z jakimś mini asistace więc bez niego było by jeszcze z 50zł taniej. Główny właściciel zniżki -60%, współwłaściciel ur w 2000r czyli ledwo skończył 18lat i to jego pierwsza polisa, auto Opel Astra 1.4 2010r. Więc jak twojemu bratu wyszła polisa jako współwłaściciel za 1600zł
@Jasiu1th: Może kwestia jest taka, że robiłeś to teraz, a nie 7 czy 5 lat temu i duże znaczenie ma miejsce zamieszkania. Na zadupiu za oc płacisz 320zł, a w Poznaniu już 640 za dokładnie ten samo samochód - z życie wzięte
Same wyliczenia były sprawdzane kilka razy wszystko tak jak trzeba w różnych kalkulatorach i wszędzie było podobnie niezależnie, przy czym samochody z lat 95-2003, więc oc też droższe niż