Wpis z mikrobloga

Byłem z dziewczyną poznaną na #sympatia na kilku spotkaniach, potem zaprosiłem ją do siebie, mieliśmy zrobić sobie pizzę i obejrzeć film. Wracając z pracy ją zgarnąłem z uczelni, zajechaliśmy po składniki do pizzy. Kupiłem co trzeba, ona wzięła sobie 3 piwa, jedziemy do mnie. Zaczynam robić ciasto, ona się rozsiadła z piwkiem. Zabieram się za przygotowanie składników i powiedziałem jej, że może w tym czasie ser utrzeć, to ta zaczyna coś marudzić, że przecież mikserem można. No to mówię, że jak jej się nie chce, to ja mogę utrzeć ser, a ona niech pokroi paprykę w tym czasie. A ona ani drgnie XD w końcu sam zrobiłem wszystko, a w między czasie słuchałem jakichś kąśliwych uwag, że źle drożdże dodaję i ciasto nie wyjdzie. Potem jeszcze zaczęła robić jakieś przytyki, że jestem sknerą, ale jak zapytałem konkretnie o co chodzi, to nie chciała powiedzieć (za swoje piwa płaciła sama, może oczekiwała, że ja za nie zapłacę), podczas gdy ja płaciłem za nasze pierwsze 3 spotkania. #!$%@?, skąd się biorą takie księżniczki? Żaden normalny facet nie będzie wokół takiej skakał. Co ciekawe jak siedzieliśmy w pubie, albo graliśmy w bilarda to wydawała się spoko, dopiero teraz wyszło szydło z worka. Poszukiwań normalnej dziewczyny ciąg dalszy...
#logikarozowychpaskow #podrywajzwykopem #tinder #rozowepaski
  • 121
@Domiman: mi jedna zasugerowała, że "powinienem wybudować jej dom". JEJ WYBUDOWAĆ DOM. Serio 1:1 tak mi powiedziała po ~miesiącu znajomości. Potem z rozmowy dowiedziałem się jeszcze, że to JA powinienem nie tyle "wybudować" jej ten dom, co ZBUDOWAĆ GO SAM. SAAAAAAM! - cyt. "bo co to za mężczyzna co nie potrafi zbudować domu!" xxxxxxxD. #!$%@? ale to była totalna blachara... Zobaczyła nowe auto to się dossała. Ale nie na długo na
Po tej akcji przeszła mi ochota, z resztą z jakiej racji ma mieć jeszcze przyjemność po takim zachowaniu


@Domiman: Gupek normalnie. Przy takiej akcji włączasz tryb super książę, robisz z dupy jesień średniowiecza i karzesz czekać na telefon. Niech się księżniczka nauczy, że takich jak ona są tysiące a królowa będzie tylko jedna!
@caos dlaczego desperacja? Wbrew pozorom takie portale są bardzo dobre. Po pierwsze, wybierasz sobie osobę z wyglądu. Po drugie, po opisie (jeśli taki ma - inba "jestem jaka jestem") coś już możesz dowiedzieć się o tej osobie. Po trzecie, jeśli ta osoba Ci odpowie to już jest Tobą zainteresowana. Po czwarte, przez internet człowiek bardziej otwiera się na drugą osobę i uzyska się więcej informacji niż na żywo. Tylko trzeba trochę porozmawiać
@Domiman: ostatnio na mirko czytałam taką poradę czyjegoś amerykańskiego dziadka.
zaproś dziewczynę na kolację, bądź elegancki i szarmancki, a potem odwieź ją do domu. po drodze zajedź jednak na stację benzynową i poproś dziewczynę, żeby umyła szybę. to, co ona od tej chwili powie, oraz co zrobi - dostarczy ci wszelkich niezbędnych informacji na ten temat.
ty uzyskałeś to samo bez auta, a przy pomocy sera i papryki.