Wpis z mikrobloga

@Ciuliczek: a ta cała Marina to nie jest czasem piosenkarka? Przecież ona wydaje płyty i ma koncerty, więc niby czemu piszesz o niej jakby była na bezrobociu? Bez Szczęsnego już była znana i na pewno nie głodowała.

Lewandowska bez swojego męża by nie miała nawet 5% tej popularności i siły przebicia. To że jej płacą duży hajs za to że coś zareklamuje zawdzięcza tylko nazwisku męża i temu że się pcha
  • Odpowiedz
@Kynareth ona się poprostu sprzedała. Ktoś jej zaproponował biznes to ta na to poleciała, tylko po co? Dla kasy. Ktoś dla niej to wszystko wymyśla a ona teraz wielka biznesmenka.
  • Odpowiedz