Wpis z mikrobloga

@magnes125: a ja zacząłem rozumieć po latach o co chodziło w tym wytworze komunistycznej myśli meblowo-technicnej.

Wyobraź sobie że masz standardowe M2 - 36 m kw 2 pokoje i standardowe 2oje dzieci.
Pokój dziecęcy zawalony zabawkami, szafami ubraniami, biurko dla starszego biureczko dla młodszej, łózko piętrowe bo inaczej się nie pomieszczą.

No i teraz pokój starych - tzw "duży pokój" - salon k@rwa jego mać - 16 m kw szaleństwa w
Znam te argumenty z autopsji. "Tam się wszystko zmieści!". No dobra, ale mamy 2018, mnóstwo rozwiązań, które oszczędzają miejsce i nie wyglądają jak muzeum figur z prlu. Mojej matce wystarczyłaby garderoba w przedpokoju i komoda, ale kurczowo trzyma się meblościankowej ideologii. Owszem, dała się przekonać, ale logicznie nie da się z nią porozmawiać. 3 pokoje, w tym jeden w którym można wstawić wszystko, ogromny przedpokój, piwnica na śmietki, ale mimo to w