Wpis z mikrobloga

@negatyf Powiedział ze jak ja bym wyjechał od niego z warsztatu i bym mi się otworzyła to by było to samo. XD wiem to #!$%@? brzmi ale tak mi powiedział.


Stary, to mu odpowiedz, że to ty byś miał zmartwienie a nie on teraz. Nie sprawdził maski, #!$%@?ł. Na drogę prawna i już. Nagraj rozmowe jeszcze z nim, że tak mówi jakby się sadził potem w sądzie.
@jonzi naprawiam w ASO i nigdy nie widziałem tam szrotow,. Zresztą ogarnięty mechanik ma ubezpieczenie na takie ewentualności. Każdy biznes obarczony jest ryzykiem, żaden sąd nie klepnie winy klienta ze mech mu szybe i maskę rozwalił... a może np ten zaczep urwali otwierając maskę w tym warsztacie
jak to co, żądać naprawy na koszt mechanika, próbna jazda nie jest z prędkością 150+ km/h


@SonyKrokiet: Jeśli to była jakaś uszczelka przy przewodzie tego intercoolera to jak najbardziej. Samochód czasem trzeba mocno obciążyć, co żeby sprawdzić czy czegoś nie wydmuchało. Przy 60 km/h pewnych rzeczy się nie da wybadać.

Ale oczywiście za maskę/szybę itp. trzeba żądać zwrotu kosztów. Zależy jaka to fura i kto ma jakie podejście. Ja osobiście bym